Wpis z mikrobloga

@Jankino: czyli lepiej jak go #!$%@? z samochodu lub przywiąże w lecie do drzewa, albo co najgorsze odda do schroniska? Skoro chce mu znaleźć nowego właściciela to jest to ok.
Tak to jest z dzieckami. Najpierw trują dupę, a później nosy w telefonach i nie wyjdą z psiną...
  • Odpowiedz
@Jankino: coś jak moja siostra. Gówniak ją męczy, bo jakiś zwierzak mu się spodobał, mówi że się będzie opiekował itp, a po paru dniach mu się nudzi i przehandlowują zwierzaka dalej ()
  • Odpowiedz
@jebluschytrus: @powaznyczlowiek: @blackmilk: @Morduchna: @chwila: @Pangia: @jebluschytrus: @tankowiec_lotus: Macie naprawdę wysokie standardy etyczne, pozazdrościć.

Tak to jest z dzieckami. Najpierw trują dupę, a później nosy w telefonach i nie wyjdą z psiną...


@blackmilk: Tak to jest z przygłupimi rodzicami, którzy spełniają każdą zachciankę swoich kaszojadów. Tutaj jest to tym bardziej godne pogardy, że chodzi o żywą i czującą istotę.

coś jak moja siostra.
  • Odpowiedz
@instalacja: to zdradź nam, osobo o wielkich standardach moralnych, ostojo empatii, wojowniku etyki, co w takiej sytuacji powinna rodzina zrobić? uśpić by nie przedłużać żywotu niekochanej znajdy? czy może niech sra w domu?
  • Odpowiedz