Wpis z mikrobloga

Chłop przez 28 lat mieszka w domu rodzinnym na zadupiu, bo pomagał przy chorym rodzeństwie, mając wieczne dylematy. Zero znajomych, pracy, tylko znajomi przez internet. Aż tu nagle..
Po miesiącach, a nawet latach pisania i gadania na wideo z koleżankami, podjętych próbach zagadywania i wielu nieudanych pierwszych randkach.. nauczyłem się z ludźmi normalnie rozmawiać i naturalnie flirtować z dziewczynami, dzięki ćwiczeniom mogę się pochwalić efektami i pokazać się od dobrej strony jako ktoś, kto jest aktywny, z dwiema koleżankami się zaprzyjaźniłem, zazdrosny facet jednej z nich sam mnie polubił i stwierdził, że się mylił co do mnie. Jest szansa na posiadanie realnych znajomych, bo już pytają, kiedy wpadnę, a nawet na ślub zapraszają. Inna znajoma poznana tydzień temu niespodziewanie będzie w mojej miejscowości jutro, bo załatwia jakąś sprawę i pytała, czy przyjdę pogadać. A pójdę, a co, bo to interesująca osoba. Inna ciekawa dziewczyna sama zagaduje, to ta, co stwierdziła, że ma wrażenie, jakby znała mnie od dawna. Chętnie się ze mną spotka i pójdzie ze mną na wspomniane wyżej wesele. W poniedziałek mam rozmowę o pracę w fabryce, sama rozmowa to formalnośč, bo chcą mnie tam. Niby kołchoz i fabryka smrodu, ale jednak stała praca, która da mi niezależność finansową i pozwoli dołożyć się do rachunków w biednym domu, a sama praca nie na zawsze, bo mam na siebie pomysł zawodowy i życiowy i od ponad tygodnia uczę się by to zrealizować.

#przegryw, ale powoli #wychodzimyzprzegrywu
  • 88
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Wkopanywykopany: Trzymam kciuki za Ciebie mordo i sam się próbuję wyrwać z swojej klatki( w sumie to już się wyrwałem, tylko muszę posklejać skrzydła przed podróżą). Na pewno lepsza jest "śmierć w walce" niż bezsensowne przemijanie.
AKFobia - @Wkopanywykopany: Trzymam kciuki za Ciebie mordo i sam się próbuję wyrwać z...
  • Odpowiedz
@Nester86: No i znowu wypowiadasz się w liczbie mnogiej o nas.

Ja np. nie czuję nienawiści do innych i to samo mógłbym powiedzieć o tych osobach z tagu co znam. To samo się tyczy twoich 174cm i zarobków. Nie uważam, żeby to przekreślało szansę na znalezienie sobie kogoś.

Potrzebujecie platformy która was jednoczy, daje poczucie wspólnoty, miejsca gdzie możecie się wyżalić.


z tym się zgadzam, możemy tu z innymi chłopami
  • Odpowiedz
@Szczuroskoczek_: Nie będę przeciez każdego z osobna wymieniał, logiczne że dla wygody dyskusji będę mówił ogółem.

Z mojej perspektywy to tak nie wygląda...

Nakręcacie się na samobójstwa, zabijacie każda nadzieję, namawiacie do prokrastynacji, już pomijam cały syf wylewany na kobiety.
  • Odpowiedz