Wpis z mikrobloga

@kaarp: Dota to nie jest siedlisko aniołów ale jest znacznie mniej dzisiaj dzieciarni, zresztą granie z mikrofonem mocno upraszcza interakcje.

W LoLu jak grałem to flame zaczynał się w połowie gier jeszcze zanim draft się skończył, nie ma nawet porównania. No i ten brak czatu głosowego gdzie mało kto czytał czat tekstowy poza czasem kiedy flejmowali, totalna porażka.

@kareneus: samemu jest ciężko zacząć zwłaszcza, że Dota jest zwyczajnie trudniejsza. Chociaż
  • Odpowiedz
@kotushenka: @Rave_77: @niegramwwowa: @Luntri: @kareneus: @DiscoKhan: dota ma swoje plusy i minusy. Mechanicznie to krok wstecz (nic dziwnego skoro mechanicznie muszą bazować wciąz na silniku W3 który do takich gier się tak sobie nadaje).

Dota jest bardziej strategiczna - sporo zależy od tego co robisz i tego jak skontrujesz itemami team przeciwnika (czyt składasz zawsze BKB bo w tej grze jest OP).

Reszta mało zależy od
  • Odpowiedz
@sorek: mechanicznie krok wstecz? Pod jakim względem?

Właśnie postaci są znacznie bardziej zróżnicowane pomiając parę oldschoolowych charów z prostymi skillami. Ale to znacznie bardziej.

W Docie masz większą kostumizacje i ta gra wymaga, od pewnego poziomu, znacznie lepszego refleksu. Okazuje się, że point'n'ckicki są do uniknięcia jak się umie grać. W każdym razie styl gry zmienia się znacznie mocniej zależnie id wybranej postaci. Gdzie Tinker, Arc Warden czy Nature Prophet do
  • Odpowiedz
@DiscoKhan: Szczerze powiedziawszy, to ogarniam bardziej skillset i mechanikę bohaterów w Dota2 niż w LoLu. Po prostu gra mi zapewnia szybkie sprawdzenie z kim mam do czynienia, zamiast przeklikywać na alt-tab do przeglądarki w poszukiwaniu umiejętności kogoś w LoLu. BKB nie blokuje wszystkiego, pamiętajmy - możesz sobie odpalić, a ulti Juggernauta i tak cię zjedzie.

W LoLu nie mam możliwości kasowania własnych minionów lub wież, a nawet członków drużyny, aby uprzykrzyć
  • Odpowiedz
@Rave_77: Dota nie jest bez wad tylko śmieszy mnie, że najczęstsze arguemnty są zwyczajnie fałszywe jak te od Sorka. Na pewno ilość wyjątków od interakcji jest irytująca ale na szczęście w większości przypadków to nie ma to gigantycznego znaczenia.

No i intensywniejsza rozgrywka, dla mnie zaleta dla kogoś innego niekonicznie i potrafi to też wkurzać jak w mid gamie gra potrafi czasem mocno się spowolnić. W LoLu dosłownie piwo sobie popijałem
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@DiscoKhan: napisałem. Silnik gry jest przestarzały i ociężały (turn ratio).

Tak wiem że można dodgowac ale nie da się w dobie zrobić tak sławnego zagrania:

Dla mnie Dota jest nudna i te różne postacie wbrew pozorom się nie różnią od siebie bo większość i tak się w tej grze auto atakami robi :)
sorek - @DiscoKhan: napisałem. Silnik gry jest przestarzały i ociężały (turn ratio).
...
  • Odpowiedz
@sorek: turn ratio nie jest przestarzałe, jest inne. Jak ci się nie podoba to masz Pangoliera i Io, te postaci w zasadzie tego nie mają. To nie jest kwestia silnika, bo Dota leci na Source 2, to jest świeższy silnik niż w LoLu. Tam turn ratio nie ma, bo trudniej się z nim gra gdzie pozycjonowanie się ma z nim większe znaczenie.

To jest argument typu czy ktoś woli łagodne czy
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@DiscoKhan: grałem wszystkimi postaciami.

Co do kabiny phase się zgadzam ale jestem junglerem i tam jest nieco co innego

Natomiast w dobie team fighty są nudne i wolne.

Wiadomo to jest różnica w stylu gry i mnie się bardziej podoba to jak różne i barwne postacie są w lolu.

To są nieco inne gry mini wszystko.
  • Odpowiedz
@DiscoKhan: invoker to w sumie jedna z niewielu ciekawych postaci, ale IMO jest nudna. Te same combo w kółko, de facto to tylko lekkie utrudnienie z tym że musi je castować, problem gry jest nadal ten sam - wszystko jest powolne, ociężałe, godzine się obracają postacie i drugą godzine castują.

Nic dziwnego w końcu to jest gra w której 4s stuna to norma na point clicku gdzie w lolu masz maks
  • Odpowiedz
@sorek: przecież na Invokerze są 3 legitne style gry... To nie jest wina Doty, że ty używałeś w kółko tego samego builda i robiłeś cały czas to samo combo. Poza tym ten zarzut jest prawdziwy też w LoLu.

Chyba za mocno przeniosłeś przyzwyczajenie z LoLa, bo generalnie rzecz biorąc w Docie buildy są ZNACZNIE bardziej elastyczne niż w LoLu gdzie już same masterki mocno związują ręcę zanim gra się tak naprawdę
  • Odpowiedz
bo generalnie rzecz biorąc w Docie buildy są ZNACZNIE bardziej elastyczne niż w LoLu


@DiscoKhan: to prawda, nie zmienia faktu że nadal team fighty są nudne

Najdłuższy stun w Docie trwa 3,5 sekundy, typowe stuny trwają 2 sekundy z kawałkiem. Widać jaki masz refleks jak ci się czas podwójnie wydłużył xD


@DiscoKhan: tak, w lolu natomiast średnio stuny trwają 1s

Przecież late gamie prawie każdy umiera w ciągu sekundy od
  • Odpowiedz