Wpis z mikrobloga

@MakGajwer: A nie było tak, że coś wyciskałeś na twarzy? Są osoby, które własnie wyciskaniem zrobiły sobie taką krzywdę.

I absolutnie nie wyciskaj tego, jak niektórzy radzą. Tylko lekarz i tu nie ma co samemu kombinować.
  • Odpowiedz
@MakGajwer: ło #!$%@? chłopie, jak najszybciej zapierdzielaj z tym do chirurga, piszę poważnie, bo 2 miesiące temu sam z tym walczyłem. Możliwe, że to kaszak w stanie zapalnym, mi z podskórnej krostki wielkości łebka od zapałki którą nosiłem prawie rok, w jedną noc urósł do wielkości piłki golfowej i rósł dalej. Po 3 dniach dostałem się do lekarza, antybiotyk, a po 3 dniach wycięcie i czyszczenie. I tu mam dla
P.....Q - @MakGajwer: ło #!$%@? chłopie, jak najszybciej zapierdzielaj z tym do chiru...

źródło: comment_1633821641DMLW0UpcwmrAdFBtTTmOVN.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@Wuja_Patryk: cieszę się, że masz takie fajne zdanie o naszej "darmowej" jak twierdzisz opiece medycznej i mam tylko nadzieję, że nie rozwalisz się o ścianę jak przyjdzie Ci kiedyś w nagłej potrzebie z tej darmochy skorzystać xD
  • Odpowiedz
Zdjęcia mojego, białe zawory pojawiły się dopiero 2 dni po okładach z sody, wcześniej wyglądał jak Twój. I pod żadnym pozorem nie próbuj tego wyciskać.


@PrzekliniakCQ: i #!$%@?, widze te zdjęcie właśnie i pytam się, czy zszyli Ci to potem?
  • Odpowiedz
czy zszyli Ci to potem?


@konstelacjaniesamowitosci: nie szyje się ran wirusowych, tną, czyszczą, później kilka dni opatrunki w szpitalu/zabiegowym na wymianę wciśniętego w ranę sączka (w moim przypadku 8), a następnie samo musi się zabliźnić. Dopiero jak konkretnie się zagoi idziesz raz jeszcze, rozcinają Ci to ponownie, wycinają martwe tkanki, zgrubienia w bliznach ew. resztki kaszaka i dopiero wtedy zakładają ładne szwy. Opcja ponownego otwierania jest dobrowolna, ale bardzo przez
P.....Q - > czy zszyli Ci to potem?

@konstelacjaniesamowitosci: nie szyje się ran ...

źródło: comment_1633832435vyFBzqkJHzpJeklpUBDGDl.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@deliriumm: Fajnie że posługujesz się sztucznymi ograniczeniami "trójkąta śmierci" z google'a, ale układ żylny #!$%@? się dużą zmiennością, a samo zakażenie też się może szerzyć na okoliczne tkanki.
  • Odpowiedz