Wpis z mikrobloga

Chyba mam jakiegoś robaka w jelitach - nie mam jeszcze 100% pewności, ale będę przez weekend obserwował swój kał i najwyżej w poniedziałek pójdę do lekarza. Póki co mam kapustę kiszoną i czosnek. Prawda to, że coś tam pomagają czy to takie babcine zabobony? Zeżrę tak czy siak, bo uwielbiam ten smak, ale jakby teoretycznie mogło coś pomóc, to zjem więcej. Wole zjeść ząbek czosnku niż srać do kubełka... dajcie znać, co myślicie. #lekarz #zdrowie #choroby #kiciochpyta #kupa #lekarz #gotowanie
  • 9
@Evert: ale kał nie jest ciemny - też czytałem o tym. Kał jest taki żółty, może lekko wpadający w zielony. Nie wiem, jaki będzie teraz (jeszcze nie srałem drugi raz). Jest jakby lepiej, ale czasem jest lepiej, czasem gorzej. Zjadłem już kapustę.
@Evert: jak mnie jutro będzie cisnęło, to kupię sobie węgiel w aptece. Może się strułem faktycznie, to by pasowało, bo problem zaczął się manifestować po tym, jak obżarłem się frytkami z oleju (nie jestem pulpetem, zwykle nie jadam tyle, a wtedy nic cały dzień nie jadłem, tylko te frytki). + Dużo stresu mam ostatnio.