Wpis z mikrobloga

#policja #przepisydrogowe #samochody #kiciochpyta #rozowepaski #smutnazaba #prawo

Przytrafiła mi się dziś bardzo niemiła sytuacja na drodze i jestem tak zdenerwowana i zasmutkowana, że aż muszę się z Wami podzielić tą historią :( Przejeżdzając przez przejazd kolejowy - dokładnie ten z linku: https://lodz.tvp.pl/49646490/przejazd-kolejowy-na-ulicy-laskowice-niczym-tor-przeszkod-dla-samochodow. Połamałam zderzak i urwałam lampę. Dodam, że ograniczenie prędkości w tym miejscu to 30km/h, jest również znak o nierówności poprzecznej drogi, ale ja jechałam ok 20km/h :( Rozgoryczona zadzwoniłam na policję, myśląc, że dostanę notatkę ze zdarzenia i będę mogła wywalczyć coś z zarządcą tej cholernej drogi. Przyjechała policja i teraz UWAGA ! Dostałam mandat 200 zł za niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze i za spowodowanie zagrożenia w ruchu i jeszcze powiedzieli, że mam szczęście, że zaparkowałam bez tej lampy na drodze piaszczystej a nie publicznej, bo straciłabym jeszcze dowód rejestracyjny. Nie mogę wyjść z szoku, co tu się stało :( Czy widzicie jeszcze szansę aby się odwołać ? Czy tylko mnie się wydaje ta sytuacja jakaś absurdalna i niedorzeczna ? Co wy byście zrobili ?

Smutny różowy pasek
  • 8
  • Odpowiedz
Ale jakie to było zagrożenie dla ruchu ?


@NiebieskaMirabelka: pewnie żadne, skoro organizator ruchu przewidział że prędkość 30 km/h jest bezpieczna. Ja bym mandatu nie przyjął, tym bardziej że pod ten art. można wrzucić setki rzeczy

Możesz iść w tym kierunku: https://mubi.pl/poradniki/samochod-uszkodzony-na-progu-zwalniajacym/

Ewentualnie https://prawonadrodze.org.pl/ może pomogą
7damian7 - > Ale jakie to było zagrożenie dla ruchu ?

@NiebieskaMirabelka: pewnie ...

źródło: comment_1633470120livuJhxZjYin1Cglzchh5x.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz