Wpis z mikrobloga

@DobrzeiSmacznie:

że może za dużo maści nakładałem i dlatego ;(


Niewątpliwie, po przyjściu do domu umyć i zasuszyć...
Zastanawiałem się ostatnio jak by to było gdyby zaraz po zrobieniu nakleić opatrunek na tatuaż (przeznaczony do tego) - już chyba mam odpowiedź.
  • Odpowiedz
@DobrzeiSmacznie: No synek problem. Za płytko Ci wbiła kolor, będzie blizna i #!$%@? nie tatuaż. Idź do niej po zwrot pieniędzy na pewno. Farba nie doszła tam gdzie powinna i po prostu wypłynęła + masz rane (będzie blizna).
  • Odpowiedz
@DobrzeiSmacznie:
alergia na ten kolor. Idź do dermatologa po konkrety, octenisept do odkażenia i jakaś plaster, żeby miejsce nie było obcierane nonstop. Może pojawić się blizna w tym miejscu. Nie możesz używać tego koloru na przyszłość, a przy innych, zalecany test w niewidocznym miejscu.
  • Odpowiedz
@fuechsinn: bardzo mądrze gada.
@DobrzeiSmacznie
Primo - powinni Ci w studiu doradzić pójście do lekarza.
Secudno, powinni Cię w studiu wysłać do lekarza.
Trzy: w takim miejscu, co najmniej przez tydzień powinieneś trzymać tatuaż pod opatrunkiem.
Cztery: zapisz się do chirurga a
  • Odpowiedz
@DobrzeiSmacznie: Na oko już to wyglada na owrzodzenie i nie wyglada dobrze. (chociaż ciężko powiedzieć bo to zdj), koniecznie do lekarza. Bez antybiotyku się raczej nie obejdzie, plus już nie przemywaj jakimś #!$%@? płynem do higieny intymnej tylko octaniseptem
  • Odpowiedz
@DobrzeiSmacznie: mam kilkanaście (lekko) tatuaży, na twarzy też, żaden ale to żaden się tka nie babral. koniecznie do lekarza, doraźnie możesz se posmarować tribotykiem no i odkażać octaniseptem
  • Odpowiedz