Wpis z mikrobloga

On nieco ponad miesiąca leczę się na nadciśnienie przyjmując co dzień 5mg nebiwololu, mam 42 lat, z początku miałem jakieś 160/105 i wysokie tętno, po miesiącu leczenia nebiwololem ciśnienie spada do jakichś 140/95 a nawet 130/90 i spadło również tętno, na początku było po rozpoczęciu leczenia jakieś 60 a teraz mam najczęściej 70-75 uderzeń na minutę. Co dzień mierzę ciśnienie 3 razy dziennie, rano, w południe i wieczorem i te wyniki przedstawiłem lekarzowi. Ten przepisał jeszcze moczopędny hydrochlorotriazyd i lacydypinę antagonistę wapnia. Ale od niedawna zauważyłem że dopada mnie nerwica lękowa spowodowana strachem przed działaniami niepożądanymi leków i przed każdym pomiarem, na razie biorę tylko nebiwolol. Nie biorę na razie leku moczopędnego ani antagonisty wapnia ze strachu przed działaniami niepożądanymi. Najbardziej boję się w nocy, miałem ze dwa razy napady lękowe połączone z bólem w klatce piersiowej i bałem się później zasnąć. Problem potęguje moja sytuacja rodzinna a w domu przez większość czasu w roku przebywam sam i sam muszę sobie ze wszystkim poradzić. Czy ktoś przerabiał ten temat? Na chwilę obecną nie wiem jak poradzić sobie z nerwicą, bo wartościami ciśnienia które już spadają nawet się nie przejmuję tylko głównie działaniami niepożądanymi. Często np. mrowienie w kończynach i chyba słabe krążenie ale to o dziwo ustępuje po uspokojeniu. Biorę meliski i one pomagają a do tego słucham jakiejś hipnozy na nerwicę która też mnie uspokaja. Co byście radzili w tej sytuacji?

#nadcisnienie #nerwica #zdrowie #medycyna
  • 2
@daro1: Ciśnienie można obniżyć naturalnie np. odpowiednim naświetlaniem słońcem, ja stosuję także głóg i jak niżej:

A Beta-karoten w marchewkach
B różne ziarna, warzywa + brak antybiotyków
C kwaśne owoce
D Krótkie naświetlanie słońcem bez kremów w południe