Wpis z mikrobloga

@MaxVerstapen:
Cykl rozmowy z taką lalunią 35-45 lat:

przecież to tylko na chwilke
tylko po dziecko,
nie było gdzie stanąć
zawsze tak staje i nie było problemu
przecież nikt nie jechal
nic sie nie stało przecież
czemu szukasz na siłe problemu
do pracy byś poszedł a nie ludzi normalnych zaczepiasz
społeczniaku #!$%@?
pewnie nawet nie masz auta
$$środkowy palec$$
  • Odpowiedz
@MaxVerstapen: to nie zależy od auta, w pobliżu mojej pracy jest szkola i potrafia tak parkowac też gruzy. Mało tego potrafią się zatrzymać np 2 auta i to w ten sposób jaki widać na zdjęciu, w sensie i jeden i drugi stoi i wypuszczają dzieci do szkoly gdzie wypuszczenie to czesto nie otwarcie drzwi a wyjscie z auta i doprowadzenie do drzwi
  • Odpowiedz
@sajnguri800: gdy był ruch dwukierunkowy to działy się tu takie cuda że nie masz pojęcia. wszystko jest ok, po prostu trzeba przesunąć przejście albo postawić słupki, bo inaczej p0lakowi nie wytłumaczysz
  • Odpowiedz
@MaxVerstapen: Gdzie te słupki chcesz stawiać? Na jazdni? Trzeba zwęzić jezdnie do przepisowej szerokości. Zakładam że to jakaś osiedlowa droga wewnętrzna. Minimalna szerokość pasa ruchu to 2,25 metra. Wtedy nikt nie zaparkuje.
  • Odpowiedz
@MaxVerstapen: @JoMaHaa: fajnie, ze macie gdzie zglosic. U mnie w miescie powiatowym 40k mieszkancow nie ma strazy miejskiej a policja ma #!$%@? na takie zgloszenia :( patologia drogowa taka jak na obrazku wyzej to normalnosc
  • Odpowiedz