Wpis z mikrobloga

@uwielbiamnalesniki: Middle part, więc tak właściwie wcieram pastę na osuszone ręcznikiem włosy, robię przedziałek i potem czekam aż sobie wyschną. Ewentualnie czasem użyje suszarki, ale tylko z dyfuzorem, żeby nie mieć rozwianych włosów w każdą stronę. Włosy gęste, cienkie i suche, więc większa ilość produktu o słabszym chwycie z reguły robi u mnie robotę jeśli chodzi o teksturę (naturalny połysk) i objętość.