Wpis z mikrobloga

@Atreyu: ale proszę cię, 2500 za tico gdzie chłop nawet nie wlał płynu do chłodnicy, a gaźnik nie wiadomo jak zrobiony (a to gówno było notorycznie trudne do ogarnięcia w tico, nawet bez gazu potrzeba było magika by wyregulował, co dopiero z gazem). Są seicento, cinquecento, nissany micra, jakieś lanosy w okolicy, ale on myśli że skoro ma tico na gaz to mu różnicę zrobi, że będzie do sklepów jeździć te
@Kroledyp: Znam temat doskonale po 166. Zrobiłem w tym aucie naprawdę w #!$%@? rzeczy ale jak pod koniec gdy już myślałem "no nie ma się co już zepsuć" tydzień w tydzień siadała kolejna pierdoła stwierdziłem #!$%@?ę, jadę po MX-5 xD. Tylko w Alfie padały mi rzeczy, których w innych autach ani razu nie ruszałem.