[paramyksowiroza]

No, Mirki, ciekaw jestem co z tego wyjdzie... :)

#gotujzwykopem #piwowarstwo

[czy_pisiont]

@paramyksowiroza jak chcesz uniknąć na razie zakupów to wyparzenie w piekarniku też jest metodą dezynfekcji, samem nie stosowałem ale widziałem że ludzie tak robią, masz nowe butelki to powinno wystarczyć. No napowietrzanie piwa nie jest dobrym pomysłem, jedynie przed zadaniem drożdży należy napowietrzyć brzeczkę,, wtedy z garnka można spokojnie chlustać do fermentora, ale tylko wtedy. Ja napowietrzam mixerem, opalam łopatki i wio.

[paramyksowiroza]

@czy_pisiont: OK, to chyba jakieś elementarne podstawy w głowie już mam :)
Pewnie zrobię w tym wątku jakąś małą fotorelację, będę wołał, dzięki! :)

[paramyksowiroza]

@czy_pisiont: @Tryggvason: No, Panowie, jaram się jak zapałka.
Nastawiłem wszystko w czwartek, pierwszego dnia nic się nie działo, drugiego przez pojemnik widać było pianę, trzeciego dnia większość piany znikła. Ale pokrywę fermetora wybrzuszyło i było widać, że coś tam się dzieje.
Dziś już bulgocze sobie radośnie przez rurkę, średnio co kilkanaście sekund :)

[Tryggvason]

@paramyksowiroza: o cię baton ( ͡° ͜ʖ ͡°) Jaki jest przewidywany czas od zaczęcia do otwarcia browarka przed telewizorem ?

[paramyksowiroza]

@Tryggvason: No tak ze 2-3 tygodnie trzeba liczyć - w zależności od piwa, przeprowadzenia (lub nie) cichej fermentacji i zminimalizowania ryzyka wybuchających butelek :)

[Tryggvason]

@paramyksowiroza: ok, to trzymam kciuki i zdawaj relację :)

[paramyksowiroza]

@czy_pisiont: @Tryggvason: Pierwsza warka zabutelkowana!
Jestem dobrej myśli, bo prosto z fermentora było naprawdę dobre, choć oczywiście jeszcze bez gazu.
Za 3 dni pierwsza próba po wstępnej refermentacji.

[czy_pisiont]

@paramyksowiroza no i gitara jak bez gazu jest ok to z gazem powinno być jeszcze lepiej ( ͡º ͜ʖ͡º)

[Tryggvason]

@paramyksowiroza: wiszę, ze zapowiada się dobrze ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Walnij etykiety z pingwinem

[paramyksowiroza]

Walnij etykiety z pingwinem

@Tryggvason: No, chodzi mi taki pomysł po głowie :)