[l.....e]

proszę o opinię ekspertów:

chciałbym zacząć pracować, w mojej okolicy nic nie ma, nic nie umiem, znam dobrze angielski
czy wyjazd za pomocą jakiejś agencji typu randstad do holandii do pracy w magazynie to dobra opcja?
#praca #holandia #debil

[Silvervend]

@lguodwznkoi_e: jasne. Tylko na początku spodziewaj się, że możesz trafić w kiepskie miejsce, więc przygotuj się od razu na ponowne szukanie pracy.

[l.....e]

@Silvervend: dlaczego?

[Silvervend]

@lguodwznkoi_e bo jest większa szansa, że trafisz do patologicznego miejsca, jeżeli nie wiesz gdzie jak jest.

[l.....e]

@Silvervend: czyli w takim przypadku wracać do polski i użyć innej agencji?

[Silvervend]

@lguodwznkoi_e nie. Pracujesz i szukasz nowej roboty. Tak to byś wydał fortunę na transport.

[l.....e]

@Silvervend: a w jaki sposób szukać pracy na miejscu bez znajomosci jezyka holenderskiego?

[Silvervend]

@lguodwznkoi_e tak samo jak z polski. Tylko jak będziesz na miejscu to możesz pytać o doświadczenia innych i sam ocenisz w którym kierunku najlepiej iść.

[Noggenfogger]

@lguodwznkoi_e: Przede wszystkim nie bierz szklarni itp, bo to ciężka praca po nawet 12h dziennie, a kasa nie jest tego warta. Druga sprawa, że nie podejmuj pracy i nie wyjezdżaj póki nie podpiszesz elektronicznie umowy.
A co do lokacji na jakiej będziesz mieszkasz to jest losowość.
Ja mogę polecić Otto, bo mają porządne lokacje, a przynajmniej tam gdzie ja parę lat temu byłem. Teraz przed Randstad robie i na pewno jako

[l.....e]

@Noggenfogger: dzięki za informacje,

Ale Randstad to właśnie rzadko chyba organizuje ludziom jakieś pokoje

w ogłoszeniach jest napisane czy zapewniają zakwaterowanie jesli to masz na myśli,

a jeszcze sie zastanawiałem jakbyś miał czas odpowiedzieć:
- czy samą podróż do holandii organizuje w jakiś sposób agencja czy sam musze?
- co jeśli wyjadę do tej pracy w magazynie i po tygodniu wypadnie mi dysk z pleców? co mam w takim przypadku robić

[Noggenfogger]

@lguodwznkoi_e: No do Holandii to samemu organizujesz sobie busem czy coś. Busy dowożą prosto pod drzwi, więc musisz tylko adres ogarnąć od agencji.
No po tygodniu to raczej po prostu cie wyrzucą. Normalnie to po prostu na chorobowe można pójść, ale tak jak pisałem po tygodniu to nie bedą trzymać takiej osoby, bo się nie opłaca. W sensie chorobowe to i tak państwo funduje, ale no agencja nie lubi takich pracowników