Aktywne Wpisy
Mantusabra +15
#przegryw podajcie jakieś synonimy do słowa przegryw. Mi ciekawe słowo przyszlo na myśl- cudak. Rzadko się używa tego słowa uguem, ale jest guem ciekawe asz asz
ignis84 +640
Hej, żyję ;-)
Mniej pisałam ponieważ nie czułam się zbyt dobrze, ale ból został całkiem nieźle spacifikowany. Czasem sobie o mnie przypomni, ale wtedy proszę o doraźny zastrzyk przeciwbólowy, oprócz tego na stałe jestem podłączona do pompy która podaje mi co godzinę morfinę. Nawet nie zdajecie sobie sprawy jaka to jest ulga kiedy, tak bardzo nie boli.
Okazało się, że z naświetlań nici, mogą przynieść więcej szkody niż pożytku.
Zostaje jedynie operacja,
Mniej pisałam ponieważ nie czułam się zbyt dobrze, ale ból został całkiem nieźle spacifikowany. Czasem sobie o mnie przypomni, ale wtedy proszę o doraźny zastrzyk przeciwbólowy, oprócz tego na stałe jestem podłączona do pompy która podaje mi co godzinę morfinę. Nawet nie zdajecie sobie sprawy jaka to jest ulga kiedy, tak bardzo nie boli.
Okazało się, że z naświetlań nici, mogą przynieść więcej szkody niż pożytku.
Zostaje jedynie operacja,
Komentarz usunięty przez moderatora
@the_good_guy: dokładnie te same które wymieniłeś za wyjątkiem ostatniego, bo fundusze nie były aktywne na naszym rynku. Zresztą teraz też jakoś mocno nie są, raczej pojedyńcze przypadki o których jest głośno medialnie. To co teraz mamy to są flashbacki z 2008r.
@the_good_guy: głównym czynnikiem kreującym duże długoterminowe wzrosty cen nieruchomości w tej najnowszej historii Polski była i jest łatwość dostępu do ogromnych kredytów hipotecznych.
W 2008 roku na rynku w Polsce szalała taka bonanza, że w kilku bankach można było uzyskać kredyt w ogóle bez wkładu własnego, nawet na 110% wartości nieruchomości - i gdyby nie światowy kryzys finansowy, to tamto beztroskie dmuchanie cen w stronę
@the_good_guy: OK, w takim razie wybacz jeśli nie wyraziłem się w moim komentarzu dostatecznie nie jasno.
Krótka odpowiedź na pytanie w Twoim wpisie brzmi: łgano wtedy dokładnie to samo co łga się dzisiaj, może z jedną różnicą: zamiast straszyć potencjalnych kupujących imigrantami zarobkowymi, to zdecydowanie bardziej straszono ich wtedy aktywnością inwestorów
@the_good_guy: A mi się nie chce odpowiadać.