Wpis z mikrobloga

Kiedyś sie bawiłęm, ałe dałem szybko siana bo miałem #!$%@? narzędia i skórę. Kupiłem badziewie i były tego efekty. Nadal mam hype na skórę i chciałbym złożyć jakiś zestaw starowy do 300 zł. Co jest mi potrzebne na start? Na necie są różne zestwawy startowe, ale pewnie większość to niepotrzebne rzeczy i płacimy za pakiet.

Na pewno potrzebuję:
- wybijaków ( gdzie kupić b były dobrej jakości?)
- radełko, potrzebne czy nie?
- szydło?
- igły - jakie, jaki zestaw?
- nici, jakie na początek?
- Edge beveler - potrzeba? Jaki rozmiar?
- wood sticker - must have na początek czy dokupić kiedyś?
- cyrkiel to wiadomo
- mata do cięcia

No i skóra... temat rzeka. IDzie kupić od jakiegoś garbarza jakieś fajne skrawki by poćwiczyć? Chce zacząć od portfeli i cardholderów.

#leatherworking #kaletnictwo
  • 7
@porterhouse: 300 zl to nie duzo jak na dobre wybijaki. Radelko nie potrzebne, szydlo potrzebne, ale nie do każdej pracy, igly tępe, JJ z juchcik, najlepiej cienkie.Nici woskowane lub combi, na poczatek te z juchcik. Edge beveler potrzebny, najlepiej jak najmniejszy do portfeli i cardholderów. Wood slicker moze byc i z Ali za 10 zl, a mata podobnie. A skory poszukaj u lokalnych sprzedawców, bedzie trochę taniej
@porterhouse
@tomcof15
Skrawki z allegro to tak jak mówisz miękkie guano.. od Juchcika jest lepiej ale z doświadczenia wiem, że w tych skrawkach większość to będzie bardzo gruba skóra z której po prostu nic nie zrobisz- takiej która nadaje się na portfel to z reguły dostawałem z 4 kawałki, reszta szrot.

Mate do cięcia możesz kupić w action za pół darmo
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Suplement_Diety: zamawiałem dwa razy, fakt grubej skóry sporo. Ale pisałem też do nich, że potrzebuje do ćwiczeń i byłbym wdzięczny za jakąś cieńsza w miarę możliwości. Innym rozwiązaniem jest zakup skóry świńskiej, płat chyba 60zl kosztuje a idzie sporo z tego zrobić. Inna faktura niż wołowa, ale ja tam lubię. Kiedyś dwa płaty wziąłem i zdarza mi się z tego coś pokombinować. Jak będę pamiętam to wrzucę wieczorem, dwa portfele bez
Tą z juchcika to do prób wybijaków, cięcia, czasem coś do klejenia i szycia. Warto sobie popróbować. Brałem np. kawałek i ćwiczyłem wykańczanie krawędzi. Farbowałem. Idzie się na tym pouczyć. Na początku kupiłem kawałek dobrej skóry i tylko go zmarnowałem.