Wpis z mikrobloga

Co jakiś czas coś tam wrzucam z bloga Creeda, tak z sentymentu dla tej postaci i na poprawę humoru, bo nie sądzę że jestem jedynym, którego te wpisy śmieszą.
Od teraz będę wrzucał po polsku, na początek geneza zamiłowania Creeda do muzyki XDDD

"Chcę powiedzieć, że miałem około czterech lat, kiedy zakochałem się w muzyce. Moja pamięć nie jest najlepsza, więc mogło to być gdzieś pomiędzy czterema a czternastoma latami, ale myślę, że było to bliżej czterech. Kręciłem się po starej opuszczonej fabryce samochodów w Południowej Karolinie i natknąłem się na kilka starych zderzaków leżących na ziemi. W tym wieku chodziłem z kilkoma patykami w tylnej kieszeni na wypadek, gdybym potrzebował czegoś do rzucania. Kiedy zobaczyłem te zderzaki, nie wiem co we mnie wstąpiło, ale wiedziałem, że muszę wyjąć parę kijów i zacząć w nie walić.

Od momentu, gdy moje pałeczki dotknęły metalu, byłem uzależniony. Wybijałem rytm za rytmem, tańcząc i śpiewając razem z nimi. Uwielbiałem to. Muzyka wskoczyła w moje ciało jak choroba weneryczna od dziwki. Siedziałem w tej fabryce godzinami i godzinami tylko waliłem. Następnego dnia wróciłem i zacząłem tam, gdzie skończyłem. Wymyślałem piosenki o wszystkim: linach do skakania, kukurydzy, czapkach z bobrowej skóry. Nic nie było poza granicami.

Jakiś tydzień później zobaczyłem na ulicy starego człowieka grającego na poobijanej gitarze. Obserwowałem go przez jakiś czas, próbując dowiedzieć się, co robi, gdy tak stałem. Po jakiejś godzinie powiedział, że musi iść do kibla i poprosił mnie, żebym popilnował jego instrumentu. Chętnie się zgodziłem. Kiedy wyszedł do łazienki, chwyciłem gitarę i pobiegłem aż do fabryki. To była pierwsza rzecz, jaką kiedykolwiek ukradłem i tego dnia powiedziałem sobie: "Muzyka i złodziejstwo będą największymi rzeczami w twoim życiu" i wiesz co? Nadal są.

Muzyka jest częścią mnie od zawsze. Nie ma dnia, żebym nie wystukał jakiegoś rytmu albo nie wziął do ręki siekiery i nie zagrał jednego czy dwóch akordów. Gdybyście przecięli mi żyły, jestem pewien, że ćwierćnuty by ze mnie wypłynęły. Nie mogę sobie wyobrazić życia bez muzyki i nie chcę."

#creedthoughts #theoffice #seriale
  • 1