Wpis z mikrobloga

@staniolo chętny, ale zagrajmy "o coś", żeby ta motywacja była do samego końca, nawet dla tych którym początek nie poszedł? :)
Jak nie pieniądze, to może niech każdy zadeklaruje książkę sportowa (NBA, kosz, lub inny sport) jako wpisowe i zwycięzca zgarnia książki, a dwie z puli wędrują do tego, kto zrobi najlepszy wynik kolejki?