Cześć, od jakiegoś czasu zauważyłem mocne wypadanie włosów po kąpieli, później po prostu włosy leciały podczas przeczesywania w dość sporych ilościach, dlatego szybko zareagowałem zmianą szamponu i zakupieniem tabletek z biotyną (Silica Biotyna Max). Jeśli chodzi o szampon to przerzuciłem się z Garnier Fructis Papaya Hair Food (wcześniej używałem Tołpy micelarnego i było ok) na Skrzypovite ze względu na dostępność, trochę poprawiło się, ale za chwile pojawił się mocny łupież i swędzenie, z którym zmagałem się wiele, wiele lat temu i o dziwo pomogło mi wtedy stosowanie 1-2 w tygodniu Head&Shoulders.
Przechodząc do rzeczy - kupiłem szampon z ketokonazolem i po tygodniu używania włosy nadal wypadają po przeczesywaniu, a skóra głowy po prostu swędzi dość mocno. Trochę mnie ta sytuacja zmartwiła.
Oczywiście zamierzam wybrać się do dermatologa (jeśli ma ktoś godnego polecenia w #warszawa to dajcie znać), ale zanim uda mi się to zrobić to może jeszcze ktoś polecić coś innego na swędzenie i łupież? Jakiego szamponu używacie? Skrzypovicie już nie ufam. Rzuciły mi się w oczy szampony Pharmaceris (np. PHARMACERIS H-STIMUCLARIS, ale nie wiem czy w połączeniu z szamponem z ketokonazolem to nie będzie za dużo). Może jakieś wcierki?
@piotre94: Na razie nie mam czasu. Najwcześniej za 2 tygodnie będę mógł się wybrać, ale wolałbym zacząć działać już teraz, a wiem że dość spore grono na tagu zmaga się z tymi problemami. Zresztą byłoby dobrze gdyby ktoś mógł polecić dermatologa w Warszawie co zna się na problemach ze skórą głowy / włosami.
@Estetykatopodstawa: Tak, stres jest dość mocny w ostatnim czasie. Spodziewałem się, że może być to problem, ale trwa już to tak 2 miesiące i trochę jeszcze potrwa. W każdym razie chodzi głównie mi o działania zaradcze na teraz zanim wybiorę się do dermatologa i ew. polecenie kogoś kto się zna.
@Antiax na łupież selsen blue, jeżeli to łysienie androgenowe to niestety oprocz finasterydu (na eksperymentalnych terapiach się nie znam) i minoksydylu nic nie pomoże, polecam się szybko zdecydować na finasteryd jeżeli będzie taka potrzeba, im szybciej tym lepiej
ketokonazol troszkę pomaga przy łysieniu, ale nie zatrzyma całego procesu
@deziom: Dzięki za konkretne informacje. Jeśli używam obecnie szamponu z ketokonazolem to warto uzupełniać o Selsen Blue? Pytając o szampon (ew. odżywkę) miałem również na myśli na to jaki warto stosować jako uzupełniający, główny do szamponów przeciwłupieżowych takich jak Selsen Blue.
Jeśli chodzi o minoxidil i finasteryd to widzę, że się przewija na tagu, ale to już wolałbym skonsultować z lekarzem
Zamiast u dermatologa polecam wizytę u trychologa. Ponadto polecam również szampon biotebal dla mężczyzn oraz profilaktyczne używanie suszarki zamiast ręcznika. Ręcznik polecam tylko przykładać do mokrej głowy, w celu częściowego odsączenia wody przed suszeniem.
@Antiax: nie trać czasu na dermatologa nic ci nie pomoże. Idź od razu do trychologa ale ciężko o dobrego. Jeśli to łysienie androgenowe to ciężko coś zaradzić, milion monet wydasz żeby to powstrzymać.
@Antiax: oczywiście jak zawsze, nie może zabraknąć gównoporad od ekspertów z każdych dziedzin. Idź do dermatologa jak najszybciej. Jedyne co działa to finasteryd. Na porost włosów minoxidil. To jedyne dwie substancje uznane przez FDA w przeciwdziałaniu łysieniu androgenowemu. Trychologów (jak radzi @non-serviam) omijaj szerokim łukiem, oni nie są lekarzami i nic mądrego ci nie powiedzą, ani recepty na fina nie wypiszą.
@vegetator21: Tak, wiem, trochę czytałem i zdziwiły mnie niektóre tutaj komentarze. Z tego co wiem to finasteryd i mino faktycznie są skuteczne, ale mogą mieć skutki uboczne stąd ew. pytanie jaki dobry dermatolog, który by doradził co należy badać itd.
A uzupełniająco jakieś wcierki albo szampony przy łupieżu możesz polecić?
@Antiax: szampon z ketokonazolem rzekomo pomaga wypłukać DHT z mieszków włosowych, ale badań na to nie widziałem. Na pewno nie służy on do leczenia łysienia androgenowego. Ja używam zoxin med. Starcza na 2 miesiące i kosztuje 20zł. Wcierki raczej nie xD nie wiem nic na ich temat, ale w trakcie stosowanie finasterydu i tak nie będzie potrzeby stosować takiego gówna. Lepiej spytaj się dermatologa.
@vegetator21: Dzięki. Tak też czytałem tutaj na tagu o tym DHT. Używasz tylko Zoxin Med i żadnego innego szamponu jako głównego? Szampony z ketokonazolem mają 100 ml więc dość szybko się raczej zużywają, a do tego nie powinno chyba się ich stosować do codziennego mycia.
@Antiax: 2 razy w tygodniu. Normalnie myję łeb jakimś bambino dla dzieci albo petal fresh. Codziennie niby można myć, ale wysusza skórę głowy. Ja lubię włosy po tym, bo są takie fajne puszyste ( ͡°͜ʖ͡°) i wolniej się przetłuszczają, więc czasami nie musze myć głowy 1 dzień po myciu zoxinem
Trychologów (jak radzi @non-serviam) omijaj szerokim łukiem, oni nie są lekarzami i nic mądrego ci nie powiedzą, ani recepty na fina nie wypiszą.
@vegetator21: pomyliłeś trychologa z trychologiem. Jeśli fryzjerka która skończyła jakiś g---o kurs mieni się trychologiem to ja jestem pilotem, bo grałem we flight simulator.
Prawdziwy trycholog to dermatolog który dokształcił
@non-serviam: ale o czym piszesz? o finie? 2-4% ludzi na finie ma uboki poza zmniejszonym ejakulatem. I jak łysieje to niby co ma brać, skoro jedyne zatwierdzone leki na łysienie to finasterydy?
@vegetator21: nie będę się kłócił, bo się nie znam na tym ale to jest trochę tak jakbyś dawał komuś pigułkę na depresję zamiast wysłać go do psychoterapeuty. Dużo może być na rzeczy z tym co pisze @Estetykatopodstawa czyli stres. Ja byłem u tej kobitki jak mi zaczęły włosy lecieć i na początek przepisała mi milion sepecyfików na stres, supli ala magnez itd. do tego badania teścia i nie nie pamiętam co tam jeszcze. Do tego odpowiednia dieta, aktywność fizyczna, higiena snu i jak to nie pomoże to jest to androgeniczne i robi się jakieś tam zabiegi, które to hamują.
Przechodząc do rzeczy - kupiłem szampon z ketokonazolem i po tygodniu używania włosy nadal wypadają po przeczesywaniu, a skóra głowy po prostu swędzi dość mocno. Trochę mnie ta sytuacja zmartwiła.
Oczywiście zamierzam wybrać się do dermatologa (jeśli ma ktoś godnego polecenia w #warszawa to dajcie znać), ale zanim uda mi się to zrobić to może jeszcze ktoś polecić coś innego na swędzenie i łupież? Jakiego szamponu używacie? Skrzypovicie już nie ufam. Rzuciły mi się w oczy szampony Pharmaceris (np. PHARMACERIS H-STIMUCLARIS, ale nie wiem czy w połączeniu z szamponem z ketokonazolem to nie będzie za dużo). Może jakieś wcierki?
#wlosy #lysienie
MAsz obecnie duzo stresu?
ketokonazol troszkę pomaga przy łysieniu, ale nie zatrzyma całego procesu
Jeśli chodzi o minoxidil i finasteryd to widzę, że się przewija na tagu, ale to już wolałbym skonsultować z lekarzem
Jeśli to łysienie androgenowe to ciężko coś zaradzić, milion monet wydasz żeby to powstrzymać.
A uzupełniająco jakieś wcierki albo szampony przy łupieżu możesz polecić?
Ja biorę 0.5mg fina codziennie i
@vegetator21: pomyliłeś trychologa z trychologiem.
Jeśli fryzjerka która skończyła jakiś g---o kurs mieni się trychologiem to ja jestem pilotem, bo grałem we flight simulator.
Prawdziwy trycholog to dermatolog który dokształcił
Dużo może być na rzeczy z tym co pisze @Estetykatopodstawa czyli stres.
Ja byłem u tej kobitki jak mi zaczęły włosy lecieć i na początek przepisała mi milion sepecyfików na stres, supli ala magnez itd. do tego badania teścia i nie nie pamiętam co tam jeszcze. Do tego odpowiednia dieta, aktywność fizyczna, higiena snu i jak to nie pomoże to jest to androgeniczne i robi się jakieś tam zabiegi, które to hamują.
I jest jeszcze jeden nieodkryty
xD. To wystarczający argument, abyś nie zabierał głosu w