Wpis z mikrobloga

jedyne firmy które produkują odzież bez wyzysku są jakieś małe lokalne nikomu nieznane eko przedsięwzięcia i wiąże się z tym że koniec końców t-shirt kosztuje 300 zł


@tinder_project: Czyli wszystkie inne zatrudniają nieletnich do ciężkich prac fizycznych, które narażają ich życie i zdrowie? Ciekawe, że lawaki sie tym nie zajęły. Kurde, to w czym ty chodzisz?( _)
  • Odpowiedz
ile ty masz chłopie iq że nie potrafisz tego spiąć w całość?


@tinder_project: Co mam spiąć w całość? Coś, czego nie widze. Wiem, że takie praktyki są stosowane w krajach 3 świata.

Jaki macie plan? Po prostu pi##dolić innym, że mają sie nie r----ć? Czekacie na magiczną kometę, która rozp##doli rase ludzką, aby wszystko zaczęło sie od nowa? xD

Na początku byłem poważny, ale teraz szkoda słow.
  • Odpowiedz
@tinder_project: Pie##olicie o czymś ogólnym. Ja też mogę powiedzieć, że na całym świecie płoną lasy i jako ludzkość powinniśmy wyginąć, bo niszczymy planetę.

Jak przestaniecie mówić "ogólnikowo" to możemy pogadać, bo tak każdy może pi##dolić. Gdzieś tam w wy###dowie, mali azjaci zap##dalaja za miskę ryżu...
  • Odpowiedz
TAK

I zostało to już tysiące razy na tym tagu udowodnione


@tinder_project: Po części się z wami zgodzę. Jeśli istniałby guzik, który zniszczyłby całą rasę ludzką, nacisnąłbyś go? Bo ja bym nie mógł - a widziałem dość sporo cierpienia.

Niestety nikt nie jest doskonały i każdy jest inny. Możemy stworzyć sztuczną doskonałość np: w grze komputerowej, ale rzeczywistość zawsze będzie taka sama - dobra i zła.
  • Odpowiedz
@fapowiczowski: oczywiście twoja wielka moralnosc nie bierze pod uwagę, że sam wykorzystujesz pracę takich dzieci, poki żyjesz. Ograniczasz się jakoś?

Można być bardziej świadomym i rozważnym konsumentem, trzymać się zasady less waste i kupować rzeczy używane lub naprawiać, kupować rzeczy robione z poszanowaniem praw pracownika, wspierać organizacje które walczą z tym procederem. Rozwiązań jest wiele i mają większy sens i przełożenie na rzeczywistość niż antynatalistyczne p--------o, które de facto nic
  • Odpowiedz
które de facto nic nie zmienia


@ciemnienie: lol co?
Jedna osoba, która świadomie zrezygnuje z rozmnażania się jest warta więcej dla sprawy niż 1000 innych osób, które zaledwie ograniczy swoją konsumpcję, zacznie kupować z sensownych źródeł itp itd
  • Odpowiedz
@tinder_project: w sensie ze wierzysz w utopie, że rodzaj ludzki zrezygnuje z rozmnazania się? Wykorzystując na maxa, nawet jeśli nie zostawisz po sobie potomstwa (które może konsumować mniej, rozważniej i bardziej nowocześnie) nie robisz nic szczególnie dobrego. Twoje miejsce zajmą inni, prawdopodobnie jeszcze mniej świadomi konsumenci.
  • Odpowiedz