#pracait Delikatny rant z rana. Ta branża jest patologicznie zepsuta. Jest gorzej niż z lekarzami i górnikami razem wziętymi. Niby oprogramowanie napędza świat (software runs the world), ale co to za oprogramowanie, co to za jakość i w jakich bólach powstaje? Generalizując, to: 1. Projekty są beznadziejne i niedziałające 2. Wymagania są z dupy 3. Management jest niewykwalifikowany i w dużej części w ogóle nie powinien być dopuszczony do zarządzania ludźmi 4. Programiści to leniwe i zadufane w sobie emocjonalne dzieci płaczące pod byle pretekstem zamiast wziąć się w garść 5. Praca to ciągła walka managementu który chce szybko-szybko z programistami, którzy często chcą dobrze (brzmi jak sprzeczność z pkt 4, ale nie do końca) 6. Software jest tragicznej jakości i zamiast być coraz lepszym - jest coraz gorzej 7. Braża zamiast skupić się na konkretach woli dopierdzielić milionowy framework JSa i pisać appki 'natywne' do electrona bo tak jest prościej 8. Firmy nie mają problemu z utrzymywaniem w zatrudnieniu 3 beznadziejnych gości, ale wydać jakieś grosze miesięcznie na sprzęt więcej żeby praca była przyjemniejsza już nie mogą, bo za drogo ( ͡°͜ʖ͡°)
Normalnie napisałbym to pewnie w pewnej znanej grupie na Facebooku, ale najwyraźnieje tam ostatnio wolą tasować sie do Albiego i jego akcji ¯\_(ツ)_/¯
Jak ktoś chce coś dorzucić to proszę bardzo, może będę na tyle zdeterminowany żeby to zebrać i zaproponować poprawki.
@Wyrewolwerowanyrewolwer: problem nie jest w branży tylko w Tobie, po prostu tak już jest i trzeba się z tym pogodzić i z tym żyć, myśle ze wciąż korzyści z pracy w IT przewyższają niedogodności
Poza tym trochę brzmi jakbyś po prostu pracował w #!$%@? firmach
@Wyrewolwerowanyrewolwer: strasznie generalizujesz. Nie porównuj gry indie na androida (jakość kodu etc) z oprogramowaniem podtrzymującym ludzkie życie.
Jesteś jednak ubogi w szare komórki gościu. A co do wynagrodzeń to przyznaj Cię piecze dupa.
problem nie jest w branży tylko w Tobie, po prostu tak już jest i trzeba się z tym pogodzić i z tym żyć, myśle ze wciąż korzyści z pracy w IT przewyższają niedogodności
@mcnight95: No właśnie czas przestać chować głowę w piasek i przytakiwać na wszystko co się dzieje tylko dlatego, że zarobki są relatywnie dobre. I to nie jest kwestia firm w których pracuję/pracowałem, bo problem jest globalny.
@Mike-Wazowski: Stary software w routerach/AP, proces uwierzytelniania którego póki co nie udało się usprawnić na tyle żeby nie dało się przechwycić latających kluczy, podstawienie APka, ataki na wps, ataki na rozparowanie urządzeń wymuszające ponowną wymianę kluczy itd. Jak jesteś wystarczająco zdeterminowany to kupisz jakąś lepszą kartę sieciową, obejrzysz ze 3 tutoriale na YT, zainstalujesz odpowiednie distro linuxa z wszystkimi 'skryptami' do tego i jesteś ustawiony. ¯\_(ツ)_/¯
Pracowałem w IT przez 5 lat, wcześniej byłem elektrykiem co znacznie bardziej mi odpowiadało – obecnie siedzę wypalony zawodowo, nie jestem w stanie pracować w ogóle, szczęśliwie żyłem bardzo oszczędnie i teraz mam hajs na głupoty.
8. Firmy nie mają problemu z utrzymywaniem w zatrudnieniu 3 beznadziejnych gości, ale wydać jakieś grosze miesięcznie na sprzęt więcej żeby praca była przyjemniejsza już nie mogą, bo za drogo ( ͡°͜ʖ͡
Czytałem ostatnio ciekawy tekst, (chociaż w sumie oczywisty) że pisanie porządnego kodu, z regułami sztuki, się zwyczajnie nie opłaca. Ma działać i tyle, nie ważne że ciężkie, że laguje, szybko szybko, hajs ma się zgadzać.
Był też fajny wpis o szybkości reakcji aplikacji kiedyś a teraz, jeden gość przetestował nawet szybkość reakcji interfejsów, dzisiaj jest dużo gorzej.
A o słabej jakości polskiej kadry managerskiej pisano już tysiące
@Ercefet: Nie no aż tak źle nie jest. Macbook w miarę wydajny to taka raczej podstawa teraz od której firmy (poza januszeksami) nie uciekają. Kwestia uciążliwości developmentu i startowania wszystkiego. Kiedyś odpalałeś IDE i było ok. Teraz odpalasz 2 IDE, wciągasz kilka projektów w różnych technologiach, wstawiasz do tego kilka lub nawet kilkanaście kontenerów i najlepiej jeszcze komunikujesz się z klastrami, do tego przeglądarka z komunikatorami pożerająca sama połowę tego co
To nie problem tylko w polskiej kadrze. Zagraniczni/zachodni nie są lepsi. Czasami nawet gorsi
@Wyrewolwerowanyrewolwer: Tutaj nie mam bardzo dużego doświadczenia, ale myślę że np. Anglicy są tutaj dużo lepsi, i mają od tego porządne szkoły. Miło wspominam pracę z managerami z UK. Trochę jakby wyciągali pewne przyzwyczajenia z mlekiem matki.
Ale oni mają 500 lat ciągłego, nieprzerwanego doświadczenia - my zaczynamy od zera, od straganów z marchewką i płytami CD.
@Wyrewolwerowanyrewolwer: polecam zainteresować się produktami jetbrains. Nie dość, że ich IDE są bardzo solidne, to można sobie bezproblemowo instalować funkcjonalności z innych języków/środowisk + spoko ficzery na łączenie z kontenerami i takimi tam.
Stopień "skomplikowania" projektów to temat na kompletnie inną dyskusję – osobiście dostawałem #!$%@? od tego ile tam jest nasrane, niepotrzebnych mikroserwisów, usług, wtyczek, kontenerów…
@Ercefet: pycharm czy intelij to straszny rak. Na przecietnym laptopie nie da sie pracowac bo zabiera tak duzo zasobow. Ja przerzucilem z pycharma na vs code i jest milion razy szybszy, polecam.
@Wyrewolwerowanyrewolwer: ale to nie jest wcale problem tylko it, to co opisałeś jest całkowicie powszechne we wszystkich innych branżach. Każdy chce mieć wszystko na teraz, ma działać i być jak najtańsze. Wykwalifikowany management kosztuje co najmniej 2x więcej niż ktoś bez branżowej wiedzy, w trudniejszych technicznie branżach te koszty są jeszcze większe, nie mówiąc już o znalezieniu takich osób.
Jakość nigdy nie była na pierwszy, drugim ani trzecim miejscu najważniejsze jest
No właśnie czas przestać chować głowę w piasek i przytakiwać na wszystko co się dzieje tylko dlatego, że zarobki są relatywnie dobre.
@Wyrewolwerowanyrewolwer: będziesz chciał robić coś od początku do końca porządnie i w przemyślany sposób to będzie to kosztowało 10x tyle i ostatecznie zrobi to ktoś kto zrobi to taniej, #!$%@? i szybciej
biznes ma zarabiać a nie tworzyć przepiękne oprogramowanie
@Infamiee: Niestety, masz 100% racji. Chciałbym tutaj napisać coś w stylu: "Jak robione dobrze od początku nieco wolniej, ale dobrze - przełoży się na przyszłość na stabilniejszy i szybszy development". No, ale rzeczywistość jest taka, że nikogo nie interesuje co będzie za pół roku czy rok z produktem. Ma być teraz i ch*j. I to można też wrzucić jako problem branży, ale no - tak jest wszędzie.
@Wyrewolwerowanyrewolwer Jeszcze dodam do narzekań. Duże korpo robiące pancerne zabawki. Robią też soft odpowiadający za bezpieczeństwo. Ważny klient chce zmiany tu i teraz a nie za pół roku, kiedy to zgodnie z ustaloną polityką wyjdzie nowa wersja. Co wtedy? Puszczamy zmiany "bokiem" (⌐͡■͜ʖ͡■)
Delikatny rant z rana.
Ta branża jest patologicznie zepsuta. Jest gorzej niż z lekarzami i górnikami razem wziętymi. Niby oprogramowanie napędza świat (software runs the world), ale co to za oprogramowanie, co to za jakość i w jakich bólach powstaje?
Generalizując, to:
1. Projekty są beznadziejne i niedziałające
2. Wymagania są z dupy
3. Management jest niewykwalifikowany i w dużej części w ogóle nie powinien być dopuszczony do zarządzania ludźmi
4. Programiści to leniwe i zadufane w sobie emocjonalne dzieci płaczące pod byle pretekstem zamiast wziąć się w garść
5. Praca to ciągła walka managementu który chce szybko-szybko z programistami, którzy często chcą dobrze (brzmi jak sprzeczność z pkt 4, ale nie do końca)
6. Software jest tragicznej jakości i zamiast być coraz lepszym - jest coraz gorzej
7. Braża zamiast skupić się na konkretach woli dopierdzielić milionowy framework JSa i pisać appki 'natywne' do electrona bo tak jest prościej
8. Firmy nie mają problemu z utrzymywaniem w zatrudnieniu 3 beznadziejnych gości, ale wydać jakieś grosze miesięcznie na sprzęt więcej żeby praca była przyjemniejsza już nie mogą, bo za drogo ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Normalnie napisałbym to pewnie w pewnej znanej grupie na Facebooku, ale najwyraźnieje tam ostatnio wolą tasować sie do Albiego i jego akcji ¯\_(ツ)_/¯
Jak ktoś chce coś dorzucić to proszę bardzo, może będę na tyle zdeterminowany żeby to zebrać i zaproponować poprawki.
#it #branzait #pracait #programowanie #komputery #oprogramowanie
Poza tym trochę brzmi jakbyś po prostu pracował w #!$%@? firmach
Jesteś jednak ubogi w szare komórki gościu. A co do wynagrodzeń to przyznaj Cię piecze dupa.
@mcnight95: No właśnie czas przestać chować głowę w piasek i przytakiwać na wszystko co się dzieje tylko dlatego, że zarobki są relatywnie dobre.
I to nie jest kwestia firm w których pracuję/pracowałem, bo problem jest globalny.
rozwiniesz coś więcej?
Jak jesteś wystarczająco zdeterminowany to kupisz jakąś lepszą kartę sieciową, obejrzysz ze 3 tutoriale na YT, zainstalujesz odpowiednie distro linuxa z wszystkimi 'skryptami' do tego i jesteś ustawiony. ¯\_(ツ)_/¯
Czytałem ostatnio ciekawy tekst, (chociaż w sumie oczywisty) że pisanie porządnego kodu, z regułami sztuki, się zwyczajnie nie opłaca.
Ma działać i tyle, nie ważne że ciężkie, że laguje, szybko szybko, hajs ma się zgadzać.
Był też fajny wpis o szybkości reakcji aplikacji kiedyś a teraz, jeden gość przetestował nawet szybkość reakcji interfejsów, dzisiaj jest dużo gorzej.
A o słabej jakości polskiej kadry managerskiej pisano już tysiące
Kiedyś odpalałeś IDE i było ok. Teraz odpalasz 2 IDE, wciągasz kilka projektów w różnych technologiach, wstawiasz do tego kilka lub nawet kilkanaście kontenerów i najlepiej jeszcze komunikujesz się z klastrami, do tego przeglądarka z komunikatorami pożerająca sama połowę tego co
@Wyrewolwerowanyrewolwer: Tutaj nie mam bardzo dużego doświadczenia, ale myślę że np. Anglicy są tutaj dużo lepsi, i mają od tego porządne szkoły.
Miło wspominam pracę z managerami z UK. Trochę jakby wyciągali pewne przyzwyczajenia z mlekiem matki.
Ale oni mają 500 lat ciągłego, nieprzerwanego doświadczenia - my zaczynamy od zera, od straganów z marchewką i płytami CD.
@Wyrewolwerowanyrewolwer: polecam zainteresować się produktami jetbrains. Nie dość, że ich IDE są bardzo solidne, to można sobie bezproblemowo instalować funkcjonalności z innych języków/środowisk + spoko ficzery na łączenie z kontenerami i takimi tam.
Stopień "skomplikowania" projektów to temat na kompletnie inną dyskusję – osobiście dostawałem #!$%@? od tego ile tam jest nasrane, niepotrzebnych mikroserwisów, usług, wtyczek, kontenerów…
Jakość nigdy nie była na pierwszy, drugim ani trzecim miejscu najważniejsze jest
@Wyrewolwerowanyrewolwer: będziesz chciał robić coś od początku do końca porządnie i w przemyślany sposób to będzie to kosztowało 10x tyle i ostatecznie zrobi to ktoś kto zrobi to taniej, #!$%@? i szybciej
biznes ma zarabiać a nie tworzyć przepiękne oprogramowanie
Im bardziej masowa branża tym gorsza jakość pracownika. Tak tego z dołu jak i z góry. Micromanagement vs robienie na #!$%@? i do tego nieoptymalnie.
No, ale rzeczywistość jest taka, że nikogo nie interesuje co będzie za pół roku czy rok z produktem. Ma być teraz i ch*j. I to można też wrzucić jako problem branży, ale no - tak jest wszędzie.
@plusujemny: Nie wiem,