Wpis z mikrobloga

@M_xxx nie mam kompetencji żeby odpowiadać pełną pewnością, ale mam wrażenie że rządzą nami takie same zasady dotyczące ekosystemu.

Zagrożenie- ruchać się dużo żeby jak najwięcej osobników przetrwało.
Brak zagrożenia- ruchać się z najlepszymi żeby potomstwo było jak najsilniejsze.

To samo można zauważyć u nas podczas gdy panuje dobrobyt, coraz mniej ludzi decyduje się na zakładanie rodziny, rodzi się coraz mniej dzieci, no i wymagania kobiet stale rosną.
@GrimmjowJeagerjack:
@olaf_wolominski: Poznałem dwa sensowne argumenty przeciw:
- nie można porównywać cywilizacji ludzi do mysz
- zbyt mała różnorodność genetyczna, w sensie te myszy były za bardzo ze sobą spokrewnione.

Można ten eksperyment odrzucać, ale ja jestem pragmatyczny i naprawdę widać duże podobieństwa, w #!$%@? duże. Moim zdaniem wbrew pozorom ten eksperyment jest sensowny ba wręcz logiczny, ponieważ żadne stworzenie nie zostało zaprojektowane do życia w utopii (w jakiej my
@olaf_wolominski: Aż tyle czasu nie mam. Użyj google. W skrócie: myszy to nie ludzie. Z resztą nie było u nich mieszania się genów.
Do utopii nasz świat (przynajmniej dla 0,9999% ludzi) jest bardzo daleki.
@LateNever no ten pierwszy to tak średnio sensowny bo sam zauważasz duże podobieństwa.
A co do drugiego to ich było naprawdę dużo i wydaje mi się że kwestie spokrewnienia można na spokojnie wyłączyć. Tym bardziej że jest to tak oczywisty argument, że naukowcy na pewno by nie zaczynali tego eksperymentu gdyż, możliwość upadku mysiej cywilizacji byłaby 100%, gdyby spokrewnienie brało taki udział.
@GrimmjowJeagerjack: Zapewniam cię że tam też jest hipergamia. Zawsze była. Chociażby badania nad genami o tym mówią, mamy około dwa razy więcej przodków kobiet od mężczyzn.

Nie ma żadnych badań mówiących że w biedniejszych krajach kobiety są mniej wybredne. Co najwyżej się sprostytuują za kawałek chleba.
@M_xxx Więc sugerujesz że to że kobiety w Polsce kiedyś były mniej wybredne to kwestia kultury?
Chciałbym też dodać że z powodu instynktu przetrwania w biednych rodzinach rodzi się więcej dzieci, co może sugerować właśnie że, w zagrożeniu kobieta decyduje się być zapłodniona przez pierwszego lepszego, by jak najszybciej wydać potomka.