Wpis z mikrobloga

@Fix: Obawiam się ze jakby książka kosztowała 5zl byłoby to samo. Jakby obniżyć do 50gr może bys się coś ruszyło i Polacy by palili książkami w piecach. Nikt mi nie powie ze Polacy nie czytają bo książki są za drogie. Tym bardziej ze to co za te 10€ można dosyć w Polsce w serwisach abonamentowych mocno daje rade.
  • Odpowiedz
Ale są darmowe biblioteki. Zarobki nie są najważniejszym czynnikiem.


@szymon465: ja tam brzydzę się książki którą macało przede mną z 200 osób i oblizywało palce przerzucając strony
  • Odpowiedz
  • 0
Powinno być dodane jeszcze ile zostaje po opłatach i zakupie żywności:

Polak: 100 Euro (jak dobrze pojdzie)
Niemiec: 1000 Euro

Tu jest cała istota w różnicy zarobków.
  • Odpowiedz