Wpis z mikrobloga

#abcdetailingu Lekcja dziewiąta: Osuszanie

Dziś raczej krótko bo i nie ma za bardzo o czym pisać. Po umyciu auta warto je osuszyć z resztek wody. Zapobiega to powstawaniu waterspotów oraz przygotowuje lakier na nałożenie różnych maści wosków w płynie czy Quick Detailerów. W tym celu najwygodniej wykorzystać ręczniki przeznaczone do osuszania. Można je podzielić na dwie grupy: ręczniki przypominające popularne mikrofibry oraz ręczniki ze splotem twisted pile. Czym jest splot twisted pile? Splot przypomina wystający, skręcony ogonek – dzięki niemu ręcznik na dużo lepsze właściwości absorpcji wody, podglądowe zdjęcie niżej. Jak osuszać? Ja najczęściej zaczynam od powierzchni poziomych – rozkładam ręcznik na karoserii, wygładzam i przeciągam do siebie. Na powierzchniach pionowych najwygodniej złożyć ręcznika na cztery i osuszać poziomymi ruchami od góry do dołu. Większość ręczników na jednej stronie ma włosie a z drugiej jest gładka. Właśnie ta gładka część idealnie zbiera wodę z szyb. Na średniej wielkości, niezabezpieczone auto z reguły wystarczy jeden ręcznik twisted pile.

Początkujący użytkownicy często pytają o gramaturę ręcznika a tej informacji producenci często nie podają. Dlaczego? Bo jest nieistotna a przynajmniej nie tak jakby to się wydawało. Zwykły ręcznik o gramaturze nawet 800 GSM nie będzie tak chłonny jak ręcznik twisted pile o gramaturze 500 GSM.

Jak dbać o ręczniki? Ręcznika nie trzeba prać po każdym suszeniu. Wystarczy go rozwiesić do wyschnięcia a wyprać po 3-4 użyciach. Nie wolno prać ich w zwykłej chemii tj. proszku do prania czy płynach do płukania. Stracą swoje właściwości. Są do tego dedykowane płyny. Świetnie sprawdza się też mydło w płynie Biały Jeleń. Jeżeli nie chcemy korzystać z chemii warto w miejscy płynu do płukania wlać korek octu – zmiękczy on wodę. Ręczniki pierzemy z większości przypadków w temperaturze 30-40 stopni.

Przy osuszaniu można wspomagać się chemią typu woski w płynie jednak to może temat na inny wpis.

#detailing #cardetailing #autodetailing #samochody #motoryzacja
vlodek2532 - #abcdetailingu Lekcja dziewiąta: Osuszanie

Dziś raczej krótko bo i ni...

źródło: comment_1632052807Y55ioJ5129USCXWXIWrDlA.jpg

Pobierz
  • 22
  • Odpowiedz
Polecane ręczniki:
Fluffy dryer – najprostszy ręcznik do osuszania, ma strukturę zwykłej mikrofibry. Najpopularniejszy rodzaj ma niebieski kolor z czerwoną oblamówką. Gramatura ręczników tego typu waha się od 400 do 550 GSM. Cena od 20 zł.
Fireball PIN Towel – z tego ręcznika korzysta mi się chyba najlepiej. Ręcznik o splocie Twisted Pile. Gramatura w okolicach 500-550 GSM. Zdecydowanie bardziej chłonny niż Fluffy. Cena od 55 zł, często bywa w
vlodek2532 - Polecane ręczniki:
• Fluffy dryer – najprostszy ręcznik do osuszania, m...

źródło: comment_1632052839X5pZBo6KXrN6MF4uLP9SKQ.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
  • 2
@KinkyFish to tzw. goofer towel lub po polsku fibra waflowa. Najczęściej wykorzystuje się je do czyszczenia i osuszania szyb. Niektórzy osuszają nimi też karoserię. K2 ma taki duży ręcznik dedykowany do karoserii. Nazywa się chyba K2 Quadra. Osobiście nie przepadam za takimi produktami do karoserii.
  • Odpowiedz
@vlodek2532: dobra, jeszcze jedno. Mam fibry do osuszania, chyba z 6... przez pomylke wypralem je w normalny sposob z kapsulka do prania i starcily wlasicowsci chlonace. Jest jakis sposob zeby je przywrocic do pierwotnego stanu?
  • Odpowiedz
z tego samego powodu co ściągaczka. Jeśli pod irche trafi jakiś brud lub ziarenko piasku pozostawi po sobie mikrozarysowania.


@vlodek2532: podejrzewam, że ręcznikiem osuszasz po myciu ręcznym na 2 wiadra, po bezdotyku nie dotykasz ręcznikiem?
  • Odpowiedz
rozkładam ręcznik na karoserii, wygładzam i przeciągam do siebie


@vlodek2532: czemu akurat tak? Słyszałem, że lepiej jednak ręcznik przykładać i zdejmować bez przeciągania, żeby nie ryzykować przerysowania lakieru
  • Odpowiedz
Ja dodam od siebie, że przy oszukaniu auta warto korzystać z chemii wspomagającej osuszanie oraz dają dodatkową lubrykacje między ręcznikiem a lakierem.

Długi czas używałem SSW od ADBL i mogę polecić produkt każdemu. Suszenie i woskowanie auta w jednym korku.

Teraz korzystam z Optiseal - ten produkt jest zdecydowaniem lepszy w osuszaniu natomiast nie będzie tak trwały jak SSW. Z tym, że można go używać do wszystkiego od wspomagania się przy osuszaniu
  • Odpowiedz