Wpis z mikrobloga

Uwaga, "zwariowałem plus gratisy" część 3!
Kolejna szalona wyprzedaż kolekcji, tym razem, po flakonach i dekantach, przyszedł czas na próbki!
Niektóre mają atomizer (zaznaczono w tabeli symbolem "a"), obok też są objętości.
Zanim poznałem tag kupowałem próbki na odlewkiperfum.pl, mają strasznie drogo ale legit stronka, mirki mogą potwierdzić.

Zdecydwana większość to mainstream, crowdpleasery ale mam też trochę retro zapachów.

Uważam, że to lepszy sposób na poznanie rynku perfum niż jednorazowe psikanko w wąchalni. Jeden zapach można testować w każdą pogodę i porę roku, bez konieczności ciągłych wizyt w wąchalniach - poza tym wiele pozycji nie znajdziecie w stacjonarnych perfumeriach.

Komplet ponad 50 pozycji, samo szkło to ponad 100zł. Sprzedaję jako komplet za 225zł, gratis próbki damskich hitów

Zdjęcia w komentarzach

#perfumy
źródło: comment_163204577112quHw167CurngofYlS569.jpg
  • 9
Uważam, że to lepszy sposób na poznanie rynku perfum niż jednorazowe psikanko w wąchalni.


@RumClapton: Te próbki 1 ml to się do niczego nie nadają, ani tym zrobić globala ani polać na blotter. A jak się rozsmaruje taki gęsty płyn na skórze to ma znacznie mniejszą projekcję i odbiór zapachu jest inny
@Zabi96: to nie kupuj. Do sklepow tez wchodzisz i mowisz glosno co myslisz o produktach? Czlowieku ja sprzedaje 50 dekantow troche drozej niz samo szklo w ktorym one są, duza czesc z nich ma atomizer, nie siej fermentu :)