Aktywne Wpisy
Gdyby ktoś się zastanawiał czemu nienawidzę mężczyzn:
A i tak mi ktoś powie, że nie mam prawa czuć się poszkodowana, molestowana, skrzywdzona, straumatyzowana bo inni się nie czują.
Prawda jest taka, że ja większość życia spotykałam się tylko z przykrością od mężczyzn i takie rzeczy tylko przypominają mi traumy z dzieciństwa. Horus by mi napisał żebym po prostu do internetu nie wchodziła pewnie i, że jestem płatkiem śniegu.
#zalesie #gownowpis #depresja
A i tak mi ktoś powie, że nie mam prawa czuć się poszkodowana, molestowana, skrzywdzona, straumatyzowana bo inni się nie czują.
Prawda jest taka, że ja większość życia spotykałam się tylko z przykrością od mężczyzn i takie rzeczy tylko przypominają mi traumy z dzieciństwa. Horus by mi napisał żebym po prostu do internetu nie wchodziła pewnie i, że jestem płatkiem śniegu.
#zalesie #gownowpis #depresja
Możecie mi zadać dowolne pytanie
Nasza poprzednia kicie nauczylam siadac, dawac lapke, zdechl kot i dzwonic dzwoneczkiem by dostac smakolyk, wiec mysle ze dam rade z drzwiczkami dla kota :)
#pokazkota
Komentarz usunięty przez moderatora
Zwierzę to nie dziecko.
Człowiek używający wobec zwierzęcia zwrotów używanych wobec rodziny ludzkiej jest degeneratem, bo trwale zatracił normy moralne i poczucie własnej godności. Człowiekowi godnemu godność nie pozwala nazywać zwierzęcia tak jak nazwałby swoje dziecko - swojego dziedzica. W drugą stronę też to działa. Nie nazwie siebie rodzicem zwierzęcia. Zwierzęta mają swoje własne zwroty wyrażające szacunek i przywiązanie
Tego też nie mogą.
Zwierzę okazuje czułość jak zwierzę. Nie robi tego tak jak ludzkie dziecko.
Wiem, dlatego to napisałem. Wiem, że nie zdajesz sobie sprawy jakie niesie to konsekwencję.
Dlatego samodzielne tytuowanie się rodzicem zwierzęcia to patologia i degeneractwo. Mamy tutaj doczynienia z umyślnym, samodzielnym działaniem człowieka, więc nie