Aktywne Wpisy
Rules +217
Kupione pod koniec podbazy, niedawno wybiła trójka z przodu a one nadal grają
#nostalgia #gimbazynieznajo #feels #kiedystobylo
#nostalgia #gimbazynieznajo #feels #kiedystobylo
czerwonykomuch +206
Mam 25 lat. To wiek, w którym rozpoczyna się starzenie, ale organizm fizycznie jest jeszcze długo całkiem sprawny. Wydaje mi się jednak, że mentalnie zupełnie już zdziadziałem, bo nie mam bladego pojęcia kim jest ten człowiek i dlaczego stado zombie z telefonami za nim biegnie. Nigdy go nie widziałem. Podobnie nie wiem kim są bohaterowie przeróżnych afer influencerskich pojawiających się tu, na Wykopie, YouTube lub w innych miejscach. A przecież spędzam w internecie dużo czasu, zdecydowanie za dużo.
Odnoszę wrażenie, że żyję w jakiejś alternatywnej rzeczywistości, w zupełnie innym świecie.
Zabawnie to obserwować, bo jeszcze jakiś czas temu nie rozumiałem swoich rodziców lub innych tzw. „dorosłych”, którzy nie ogarniali internetowego humoru, trendów lub nowoczesnych technologii. Dziwiło mnie, że można nie wiedzieć w jaki sposób zamówić Ubera lub kim jest jakaś internetowa gwiazdeczka z czasów mojej młodości.
Dziś
Odnoszę wrażenie, że żyję w jakiejś alternatywnej rzeczywistości, w zupełnie innym świecie.
Zabawnie to obserwować, bo jeszcze jakiś czas temu nie rozumiałem swoich rodziców lub innych tzw. „dorosłych”, którzy nie ogarniali internetowego humoru, trendów lub nowoczesnych technologii. Dziwiło mnie, że można nie wiedzieć w jaki sposób zamówić Ubera lub kim jest jakaś internetowa gwiazdeczka z czasów mojej młodości.
Dziś
1. Gramy siatkówkę antyczną, taką, w jaką się grało w latach '80-'90 ubiegłego wieku - wolne, wysokie piłki do skrzydłowych, gra środkiem jak już się nie da inaczej. Obrona traktowana jako mało istotny element - środkowi bardzo sztywni, nie potrafią przejąć roli rozgrywającego gdy jest taka potrzeba (Możdżonek był w tym świetny), mało tego, nasi przyjmujący są nielepsi, Kubiak jeszcze czasem coś wyciągnie, ale Leon na zero. Cofnęliśmy się o całe lata. Pamiętam niesamowite tempo gry Zagumnego z Winiarskim czy Wlazłym, to jest poziom, do którego nawet się nie zbliżamy.
2. Rozegranie mamy bardzo słabe, gdy tylko idzie trochę gorzej to, gra jest prosta i schematyczna (laga na Kurka i tyle), potrzebujemy od zaraz dobrego gracza na tej pozycji.
3. Słynne "mobilizowanie zespołu przez" Kubiaka. To wcale nie pomaga. Dziś Kubiak małpował gdy mieliśmy przewagę 4 punktów, zdekoncentrował tym zespół w 4 secie i Słoweńcy nas punkt po punkcie doszli. I tyle tego... Zamiast skoncentrować się i grać spokojnie do końca seta skończyło się jak skończyło.
4. Brak zmian. W pewnym momencie Kubiak, Leon i Kurek grali bardzo słabo (3 set to była rzeź), na chwilę wszedł Semeniuk i tyle. Śliwki w ogóle nie było, Karczmarczyk wchodził tylko na podwójne zmiany. Były ustawienia z Urnautem na zagrywce i Leonem na środku przyjęcia, w których Leon zwyczajnie nie dawał rady. Czemu nie zmieniał go wtedy Śliwka w kluczowych momentach meczu nie wiemy.
5. Ostatnie lata "uśpiły" kibiców, działaczy i zawodników. USA było w dołku, Rosja, Brazylia tak samo, stąd się wzięły 2 mistrzostwa świata (zwłaszcza, że USA mobilizuje się tylko na IO, bo reszta imprez siatkarskich jest całkowicie ignorowana przez media w Stanach). Nadal w dołku jest Iran, Włosi, ale reszta sie rozwija, my stanęliśmy.
#siatkowka
1. Masz 100% racji niestety ale w porównaniu do innych reprezentacji gramy bardzo prymitywną siatkówkę, opierającą się jedynie na warunkach fizycznych. A i z tym bywały problemy bo Drzyzga wielokrotnie wpuszczał Leona na minę bo nie potrafił mu wystawić "świecy" lecz kombinował z szybkim graniem.
2. Szczególnie jest słabe pod względem mentalnym. Topowy rozgrywający potrafi uspokoić grę gdy drużynie nie idzie, coś potrafi wymyślić. Fabian natomiast nie uspokaja gry, hest wręcz przeciwnie i to on jako pierwszy pęka w ważnych meczach/momentach.
Komentarz usunięty przez autora