@suqmadiq2ama: jakieś ciężkie upośledzenie musiało być chyba. Przecież smród musiał być nieziemski a mama po trzech tygodniach to się już zajebiście rozłożyła
@suqmadiq2ama: jakieś ciężkie upośledzenie musiało być chyba. Przecież smród musiał być nieziemski a mama po trzech tygodniach to się już zajebiście rozłożyła
@Baciar93: znam taka anegdotkę. Kobieta samotna matka ma synalka z downem już odchowany zostaje sam, bo mama pracuje a pieką 8gdzin dziennie codziennie to drogo. Pewnego dnia siedzi w pracy i dostaje telefon: „mamo, mamo złapałem krasnala”, „mamo mamo złapałem krasnala”, wszystkie próby dopytanie kończyły się
@Baciar93: jak mame była "leżąca" to nie zdziwiłbym się jakby z takim opiekunem od dawna tam fiołkami nie pachniało. Oczywiście dla zdrowej osoby, upośledzony trudniej łaczy wątki.
znam taka anegdotkę. Kobieta samotna matka ma synalka z downem już odchowany zostaje sam, bo mama pracuje a pieką 8gdzin dziennie codziennie to drogo. Pewnego dnia siedzi w pracy i dostaje telefon: „mamo, mamo złapałem krasnala”, „mamo mamo złapałem krasnala”, wszystkie próby dopytanie kończyły się na choć szybko. Wiec chcąc nie chcąc urwała się z pracy i przyjechała zobaczyć co się stało. W mieszkaniu cisza i pustka, ale w laziece światło się
@Baciar93: może orientował się, że coś jest nie tak, ale nie wiedział do kogo się zwrócić o pomoc (może nie mial kontaktu, albo niepełnosprawność utrudniała mu komunikację) - zresztą opiekunowie osób z niepełnosprawnością często są pozostawieni sami sobie, nie mają czasu na życie towarzyskie, rodzina też niechętnie w jakikolwiek sposób pomaga, więc chłopak mógł po prostu nie znać żadnej osoby poza matką. ( ͡°ʖ̯͡°)
#antynatalizm #szczecin
https://www.wp.pl/?s=https%3A%2F%2Fwiadomosci.wp.pl%2Fmakabra-w-szczecinie-uposledzony-syn-przez-3-tygodnie-opiekowal-sie-zmarla-matka-6681746644613632a&utm_source=facebook&utm_medium=social&utm_campaign=fbwiadomosci&utm_term=post&utm_content=wiadomosci&fbclid=IwAR3-h8BxErl3HXIzMsp5wlDLD9BE8OIgempEeS4fZ5W0xo4x8o1lByOL6_w&src01=6a4c8&src02=isgf
Komentarz usunięty przez autora
@Baciar93: może trzymał w lodówce w kawałkach
@Baciar93: znam taka anegdotkę. Kobieta samotna matka ma synalka z downem już odchowany zostaje sam, bo mama pracuje a pieką 8gdzin dziennie codziennie to drogo. Pewnego dnia siedzi w pracy i dostaje telefon: „mamo, mamo złapałem krasnala”, „mamo mamo złapałem krasnala”, wszystkie próby dopytanie kończyły się
@Baciar93: jak mame była "leżąca" to nie zdziwiłbym się jakby z takim opiekunem od dawna tam fiołkami nie pachniało. Oczywiście dla zdrowej osoby, upośledzony trudniej łaczy wątki.