Wpis z mikrobloga

@Petnacior: u mnie gościu przyszedł (bo chciałem mieć gwarancję), sprawdził najpierw płytę, czy kable są w niej fabrycznie dobrze podłączone, a później sprawdził puszkę, odłączył jakimiś szybko złączkami i chciał 80 zł, ale nie miał wydać 100 to dostał 100.
@knrwa123: no cóż, multimetr kosztuje grosze. Według mnie każdy powinien posiadać chociaż taką wiedzę żeby sobie gniazdko w domu naprawić :) jednak rzeczywistość mnie już parę lat temu zweryfikowała, że można z niewiedzy i prostych napraw niezła kasę zgarniać :)