Wpis z mikrobloga

@rybsonk: Jest to gest uchodzący za usłużny, nie zaś gest respektu, w dodatku powodem do jego wystąpienia był przypadek Georga Floyda, która obrzydza mnie na najbardziej podstawowym poziomie bo z człowieka o kiepskiej reputacji zrobiono bohatera tylko dlatego że zginął. Nie znoszę wynoszenia na piedestał ludzi tylko dlatego że umarli w jakiś szczególnych okolicznościach ( to samo robi PiS z Lechem Kaczyńskim, prezydent był z niego taki o, a przez
  • Odpowiedz