@pablo103: Pamiętam, że czasem bardzo duże rzędu kilku sekund. Było słychać sygnał naciśnięcia klawiszy i czasem gość przegrywał, pojawiał się Hugo ze swoim głupawym tekstem i dopiero wtedy było słychać kilka nerwowych naciśnięć pod rząd xd
W tamtych latach udało mi się raz dodzwonić bo to graniczyło z cudem ale nawet jako doświadczony w zręcznościówki przez te opóźnienie po chwili poległem ( ͡°ʖ̯͡°)
Komentarze (13)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora