Wpis z mikrobloga

@LordMrok: Tak z takich historyjek.
W gimnazjum jako katechetę mieliśmy takiego młodego księdza, okazało się że dużo grał na komputerze.
Potem po lekcjach grał z niektórymi uczniami rankedy w LoL'a w tym ze mną.

No i on zawsze mówił, że chłopaki on ma fajne życie, odprawi 2-3 msze w tygodniu, pójdzie do szkoły i resztę gra na komputerze a jeszcze mu obiad ugotują i ciuchy wypiorą.

Ogólnie go pozdrawiam bo spoko
  • Odpowiedz
@LordMrok jak jeszcze mieszkałem w Warszawie chodziłem do dominikanow do kościoła. Msze były super i z klimatem, kazania bardzo wartościowe, budujące - i nie, nie polegały one na tym że: proszę chodzić do kościoła, w ogóle to mało chodzicie tylko od święta musicie się poprawić. Bardziej polegały na tym że: super że jesteście, pamiętajcie że w życiu ważne są pieniądze ale najważniejsze miłość rodzina itd. Generalnie można to sprowadzić do takiego kołczowania
  • Odpowiedz
No i on zawsze mówił, że chłopaki on ma fajne życie, odprawi 2-3 msze w tygodniu, pójdzie do szkoły i resztę gra na komputerze a jeszcze mu obiad ugotują i ciuchy wypiorą.


@kodecss: no i fajnie zareklamował. Sama bym poszła na księdza jakby się dało. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz