Wpis z mikrobloga

obarczanie dzieciaków czytaniem lektur w wakacje to już naprawdę wyższy lvl #!$%@? ( ͡° ͜ʖ ͡°) jak sobie przypomnę czasy liceum te ~10 lat temu, gdy na pierwszy tydzień września polonistka już zapowiadała sprawdzian z lektury, to chce mi się śmiać. Uprzedzając - w każde wakacje pochłaniałam masę książek i to generalnie nie jest problem przeczytać 300 stron lektury, ale wakacje są po to, by czytać co się chce, a nie żeby być obarczonym obowiązkami szkolnymi

#gownowpis #szkola #dzieci #wakacje
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Karmazynowa_furia: oni zniechęcają do czytania jakby specjalnie, zamiast jakieś ciekawe książki dla młodzieży typu Verne czy May to katowali jakimiś Aniami z Zielonego Wsgórza czy Dziećmi z Bullerbyn, u mnie w liceum to wychowawczyni włączała ,,Chlopów" i szła na kawę 2 godziny z koleżanką, tak nas polskiego uczyła. Tak właśnie wygląda polska nauka, klepanie tego samego, zero własnej inicjatywy, zawsze do tyłu, jeśli nauka służy postępowi to ta polska uwstecznia.
  • Odpowiedz
Verne czy May to katowali jakimiś Aniami z Zielonego Wsgórza czy Dziećmi z Bullerbyn,


@Shmoikel: ale od Ani to się odczep :D
Przeczytałam całą serię kilka razy.
(Verne'a i Maya
  • Odpowiedz