[4ND3R]

Jestem w stanie osiągnąć jakiś widoczny efekt do czerwca, idąc na siłownie od listopada?
Aktualnie zrzucam fat, którego poszło już duuuzo. Planuje skończyc "redukcje" w październiku i udać się na siłownie, gdzie lekko przymasuje. I stąd drugie pytanie, masować jakoś do marca a później redukcja, czy w tym czasie nie wciskać jeszcze redukcji.
Dodam, że nigdy nie ćwiczyłem i od nowego roku zeszło juz -21,5kg, więc sylwetka skinnyfat
#mirkokoksy #silownia

[thewickerman88]

@4ND3R: a czemu nie znaczeniesz trenować już teraz?

[4ND3R]

@thewickerman88: jeżeli się uda, to zaczne w ciągu najbliższych tygodni. Ale na redukcji i tak zbyt wiele mięśni nie przybędzie, więc napisałem o listopadzie bo wtedy chciałbym zacząć okres nabierania masy mięśniowej na poważnie.

[BeDoEl]

@4ND3R: przybędzie, jak nigdy nie ćwiczyłeś siłowo i będziesz trzymał białko wysoko

[4ND3R]

@BeDoEl: 2g na mase ciała będzie wystarczająco?

[BeDoEl]

@4ND3R: tak :) ustal sobie te 500kcal deficytu, 2g na kg białko, minimum 1g na kg tłuszcz, reszta węgle, i ćwiczyć, dodawać ciężaru, obserwować :D

[4ND3R]

@BeDoEl: teraz 500kcal deficytu, a w listopadzie na mase 500kcal? Do tego, opłaca się redukować jakoś w marcu, czy te 4/5 miesięcy na masie to za mało żeby przejść na redukcje?

[BeDoEl]

@4ND3R: będąc długo na deficycie tracisz też wodę i glikogen mięśniowy, masz podwyższony kortyzol - osobiście, a ekspertem nie jestem i może ktoś z tagu mnie poprawi - wlec sobie po skończonej redu na zero kaloryczne. Wrócisz do stanu zero, mięśnie nabiorą wody na nowo, zyskasz trochę wagi tak czy siak. A później dopiero wchodziłbym na surplus :)

[4ND3R]

@BeDoEl: Ok, dzięki za rade

[scuhcaj]

@4ND3R jeśli będziesz #!$%@?ł REGULARNIE, nie opuszczał żadnego treningu, to zrobisz dobrą formę na Twoje możliwości. I masuj z zarysem brzucha do czerwca , żeby nie być chudym szczurem ( ͡º ͜ʖ͡º)