[memento_mori]

Co to jest za sygnalizator, bo nie mogę znaleźć jego nazwy/numeru? Nie pali się żadne światło, czy to znaczy, że mam go traktować tak jakby nie istniał? Co w takim razie z pieszymi? Gdyby było czerwone światło, to się zatrzymuję. Gdyby było zielone światło, to jadę. A jak nie ma światła, to chyba powinienem się zatrzymać i umożliwić im przejście? No tak, tylko że pieszym akurat pali się czerwone światło, ale skąd ja mam o tym wiedzieć? Mam podjechać powoli i zerknąć jakie światło pali się pieszym? Zupełnie nie rozumiem tej sytuacji.

Gdyby sygnalizator był popsuty, no to ok, ale po filmach na youtubie i zdjęciach na googlu widzę, że to jest jego normalne zachowanie. Dopiero gdy pieszy mają zielone, to tam się zapala lampka. Stąd pytanie czy taki sygnalizator gdy nie pokazuje żadnego światła, należy je traktować jak zielone z pierwszeństwem przed pieszymi?

#prawojazdy

[ciezki_przypadek]

@memento_mori: Obstawiam że miga na pomarańczowo jak na przejściu jest zielone. Takie dodatkowe ostrzeżenie.

[memento_mori]

@ciezki_przypadek: No to w takim razie gdy nie miga, to mam go traktować tak jakbym miał zielone? Czy jest to gdzieś w przepisach?

[pawfie68]

@memento_mori: Jak się nie świeci to jakoby go nie było. Jak piesi mają zielone, to on miga na żółto, ostrzegając, że piesi mogą znaleźć się na jezdni.

[memento_mori]

Jak się nie świeci to jakoby go nie było.

@pawfie68: No to w takim razie, czy wówczas nie powinienem ustępować pieszym? Gdyby tam w ogóle faktycznie nie było sygnalizatora, to pieszy ma pierwszeństwo przecież.

[memento_mori]

Innymi słowy: jaki przepis stanowi o tym, że przed przejściem z sygnalizacją na której nie pali się żadne światło, pierwszeństwo ma kierowca?

[veldrinn]

@memento_mori Sygnalizator pokazuje, że masz zachować szczególną ostrożność bo zapewne występuje kolizja ruchu pieszych i samochodów ( oboje.maja zielone światło). Takie się stawia na skrzyżowaniach (na zakrętach) albo przy przystankach tramwajowych kiedy piesi muszą dojść do środka.jezdni.

[memento_mori]

@veldrinn: Czy w takim razie powinienem wyhamować do takiej prędkości, by spojrzeć jakie piesi mają światło i gdy okaże się, że czerwone, to wtedy dopiero mogę jechać dalej?

[ciezki_przypadek]

@memento_mori: Na logikę - jeżeli jest sygnalizacja dla pieszych to gdzieś obok musi być sygnalizacja dla kierowców. Te żółte światła ostrzegawcze przy przejściach montują zazwyczaj żeby przypomnieć kierowcom o tym że tam jest przejście, czyli albo skrzyżowanie jest dość rozbudowane, albo na przejście wjazd mają kierowcy zmieniający kierunek jazdy.

[pawfie68]

@memento_mori: Gdy nie pali się na nim żadne światło, to albo piesi mają czerwone światło, albo nie ma możliwości wjazdu na nie - ruch kierowany jest w inne jezdnie. Jak się nie świeci, przejeżdżasz jak przez każde inne skrzyżowanie.

[memento_mori]

@ciezki_przypadek: @pawfie68: Rozumiem, dziękuję wam za odpowiedzi. Nasuwa mi się jednak myśl, że może to być rozwiązanie niebezpieczne. Takiego niepalącego się światła nie da się odróżnić od niesprawnej sygnalizacji.

[ciezki_przypadek]

@memento_mori: Przecież chwilę wcześniej musi być normalny sygnalizator.

[memento_mori]

@ciezki_przypadek: Jest, ale nie do końca normalny. Pali się na nim czerwone i żółte, ale już nie zielone.

[stormkiss]

@memento_mori: to swiatlo to dla ciebie ostrzezenie 'hej, uwazaj, piesi!'.

https://www.google.pl/maps/@52.4342555,16.9378227,3a,61.5y,195.77h,88.17t/data=!3m6!1e1!3m4!1sjUHsXd0d5DIIMysBkabv8A!2e0!7i13312!8i6656!5m1!1e4

Na rondzie wczesniej masz warunkowa strzalke w prawo w Murawe. Zapewne wtedy pali sie to ostrzegawcze swiatlo mowiace kierowcom by zwrocili uwage co sie dzieje.

[MalowanyPtak]

@memento_mori: Nie widziałeś nigdy? Miga na nich na żółto czasem pieszy, coś w stylu "uważaj, żyjemy w kraju w którym skręt na światłach w prawo jest kolizyjny".

[memento_mori]

@MalowanyPtak: Wiesz co, widziałem, ale nie wiem jak on się ma do przepisów. Jaka jest jego oficjalna nazwa i jakie konkretnie przepisy się do niego odnoszą.

[MalowanyPtak]

@memento_mori: Chyba żadne xD To coś w rodzaju znaków "uwaga żółwie".

[memento_mori]

@MalowanyPtak: Kurczę, no powinna być jakaś zasada w kodeksie w stylu "miganie na żółto oznacza zakaz wjazdu" albo "miganie na żółto oznacza pierwszeństwo pieszych" oraz "brak sygnałów oznacza pierwszeństwo kierowcy", bo z tego co rozumiem wszyscy tak właśnie jeżdżą ¯\_(ツ)_/¯

[Bartezowsky]

@memento_mori ¯_(ツ)_/¯

[memento_mori]

@Bartezowsky: oo, podaj linka

[MalowanyPtak]

@memento_mori: W kodeksie to dużo powinno być, a nie ma. Jak chcesz jakieś kwiatki, to poczytaj o wprowadzonych przepisach odnośnie ruchu hulajnóg na drogach z dopuszczalną prędkością powyżej 30 km/h - nic tego nie zabrania.

Inne jest pierwszeństwo pieszych na niesygnalizowanym skrzyżowaniu bez pasów gdy jedziesz prosto, a inne gdy skręcasz.

Nie jest wprost opisane pierwszeństwo w jeździe na suwak.

Nie ma w ogóle przypadku, gdy masz strzałkę do skrętu w

[MalowanyPtak]

@Bartezowsky: Tylko, że to się odnosi do przepisowych sygnalizatorów - tamto jest równoważne lampkom choinkowym powieszonym na słupach. Zgodnie z prawem czegoś takiego nie ma prawa być - bo nie przewiduje tego kodeks.

[memento_mori]

@MalowanyPtak: I takie rzeczy mnie - jako uczącego się - irytują, bo jest to wiedza jakby dla wtajemniczonych: kto jeździ ten wie, a kto się uczy musi się domyślić ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[Bartezowsky]

@memento_mori to z wiki
@MalowanyPtak tak ale kolega pytal skad ma wiedziec czy to dziala czy nie. Jak nie wie to jest jasno opisane jak sie zachowywac.

[MalowanyPtak]

@memento_mori: Gwarantuję, nie tylko Ciebie. Ale i tak statystyczny kierowca nie wie nawet, że na przejściu dla pieszych się nie wyprzedza, więc tutaj kończy się horyzont poznawczy.