Moja różowa gra w GTA V, wcześniej graliśmy kilka godzin w Forzę Horizon. Dopóki się nie poznaliśmy, w ogóle nie interesowały jej gry. Fajnie jest przekazywać swoją pasję dalej... I mieć żonę, która nie jęczy że grasz w gry, tylko interesuje się tym co lubisz robić. (ʘ‿ʘ)
Po prostu mnie to śmieszy jak ktoś mówi, że jego pasja i hobby to gry komputerowe. A w rzeczywistości lwia część tych osób to ludzie, którzy grają po kilka godzin dziennie w jeden i ten sam tytuł.
np. gdzie tu jest hobby i pasja jak ktoś gra w np. w Tibię po 6h dzień, w dzień to nie jest hobby - to jest nałóg.
@elf_pszeniczny: mozna miec wiecej niz jeden komputer :D u nas ja mam lapek gejmingowy, niebieski stacjonarke zlozona pod gry a do tego konsola - jaki problem?
@kodecss: To samo można powiedzieć o ludziach oglądających filmy czy seriale. Ogląda w kółko ten sam serial (friends)? To nie hobby tylko nałóg. Jego pasją są filmy? To jakby powiedzieć, że moją pasją jest oglądanie telewizora. W ogóle kolega burzy całkowicie granicę między hobby a nałogiem.
chroniczna potrzeba dostarczania szkodliwych bodźców do organizmu człowieka, zwykle sprzeczna z jego wolą i intelektem
a
pasja, zamiłowanie do robienia czegoś; zainteresowanie
Po prostu mnie to śmieszy jak ktoś mówi, że jego pasja i hobby to gry komputerowe. A w rzeczywistości lwia część tych osób to ludzie, którzy grają po kilka godzin dziennie w jeden i ten sam tytuł.
@kodecss: Coś w tym jest. To tak jakby mówić, że interesują cię seriale, a ciągle w kółko oglądać jeden. W życiu trzeba próbować różnych rzeczy, szczególnie w kulturze, której dziedziną gry stały się już
@PussyDestroyer1995 mój niebieski wszystkim mówi, że to tak fajnie jeżeli dziewczyna też gra w gry i nie narzeka że tylko na kąputrze siedzi.. do czasu aż narzekam żeby zszedł z kompa bo ja też chce pograć (✌゚∀゚)☞
Chciałbym kiedyś poznać w końcu tę osobę, dla której gry to faktycznie pasja i hobby a nie marnowanie życia i czasu.
@kodecss: No to ja. Ogólnie gram dużo, w całe spektrum tytułów, od gier z lat 90-tych po nowsze tytuły. Gram tylko na PC, ale dużo też emuluję - Gamecube, Wii, PS 1 i 2, itp.
Mam też kilka tytułów które regularnie ogrywam od wielu lat, oczywiście z przerwami. Jak mi
@PussyDestroyer1995: Moja co prawda nie gra w gta5 ( no, może czasami dorwie się do pada i chwilkę głupoty porobi jak ide do sklepu), ale dość dobrze orientuje sie w realiach tej gry, bo jej na bieżąco co ciekawsze akcje relacjonuje :P Wie o moderach, trochę o biznesach, a także o niektórych znajomościach albo okolicznościach, jak niektóre osoby poznałem. Ale wczoraj np wspólnie ubieraliśmy moją drugą postać kobiecą w online, byliśmy
@PussyDestroyer1995: to gdzie ona żyła że nie grała w nic ? w tych czasach to raczej dziwne bo sam nie znam takiej osoby xD
Nie to że w nic, bo jakieś Simsy, okazjonalnie GTA, czy podobne rzeczy się zdarzały (choć głównie gry mobilne),, ale granie regularnie w różne tytuły na PC zdarza się dopiero teraz.
#gry #chwalesie #pokazrozowegopaska #gta #gownowpis
Chciałbym kiedyś poznać w końcu tę osobę, dla której gry to faktycznie pasja i hobby a nie marnowanie życia i czasu.
Bo jeszcze nigdy takowej nie spotkałem, no chyba że napierdzielanie po 8h dziennie w jeden tytuł to pasja i hobby to OK
@kodecss: Możesz to rozwinąć? xD
Przepraszam, może źle to opisałem.
Po prostu mnie to śmieszy jak ktoś mówi, że jego pasja i hobby to gry komputerowe. A w rzeczywistości lwia część tych osób to ludzie, którzy grają po kilka godzin dziennie w jeden i ten sam tytuł.
np. gdzie tu jest hobby i pasja jak ktoś gra w np. w Tibię po 6h dzień, w dzień to nie jest hobby - to jest nałóg.
Jedyną
a
@PussyDestroyer1995: a jeszcze lepiej jak sie razem gra ( ͡º ͜ʖ͡º)
@nikolaj92: Póki co gramy razem w NBA2k, Overcooced i Forzę Horizon ( ͡° ͜ʖ ͡°) Jest gituwa
@kodecss: Coś w tym jest. To tak jakby mówić, że interesują cię seriale, a ciągle w kółko oglądać jeden. W życiu trzeba próbować różnych rzeczy, szczególnie w kulturze, której dziedziną gry stały się już
@kodecss: No to ja. Ogólnie gram dużo, w całe spektrum tytułów, od gier z lat 90-tych po nowsze tytuły. Gram tylko na PC, ale dużo też emuluję - Gamecube, Wii, PS 1 i 2, itp.
Mam też kilka tytułów które regularnie ogrywam od wielu lat, oczywiście z przerwami. Jak mi
Nie to że w nic, bo jakieś Simsy, okazjonalnie GTA, czy podobne rzeczy się zdarzały (choć głównie gry mobilne),, ale granie regularnie w różne tytuły na PC zdarza się dopiero teraz.