Wpis z mikrobloga

raz miałam tindera. No i przez niego poznałam @paczelok . Kurde te wykopki to chyba ciągną do innych wykopków. No i jeszcze raz sie spotkałam. Był to meksykanin. No i zaprosiłam go k---a na granie w karty z moimi znajomymi. N-----ł się w c--j. Potem rano ide z psem na szpacjer a ten siedzi kurcze w kawiarni na dworze i mi gada, że nie pamiętał która brama i że czemu ja nie odpisuje. Potem jeszcze dwa razy tam siedział ae w koncu odpuscil. Koniec
KapitanJaszczurka - raz miałam tindera. No i przez niego poznałam @paczelok . Kurde t...

źródło: comment_163028600935jT4SCVK2MmSt2kQYPgJL.jpg

Pobierz
  • 19
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

wykopki najgorsze. Z dwoma byłam. Ten pierwszy teraz w pace siedzi a drugi śpi


@KapitanJaszczurka: jeśli chodzi o wykopków i relacje inne niż romantyczne, to mam wyłącznie pozytywne doświadczenia. co prawda o relacji romantycznej nie mogę powiedzieć tego samego, ale generalizowanie jest brzydką sprawą, tak więc generalizować tu nie będę. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@oddities: nawet jeśli to zakochany po uszy, wierny meksykański Chad?
  • Odpowiedz
@atteint nawet jakby to sam papież grany przez jude law był ( ͡º ͜ʖ͡º) to kripi rzeczy typu czekanie na kogoś pod domem bez zgody drugiej strony red flag i należy uciekać
  • Odpowiedz