[kenik22]

#rozowepaski powiedzcie co u kobiety znaczy "może innym razem", bo nie wiem czy #przegryw

[kenik22]

Nie no, postanowiłem juz, i tak jej zaproponuje, przeciez nic do stracenia nie mam jesli ma mnie i tak w dupie. W dodatku zapytalem rozowe a tu same niebieskie i jeden moze-fake...

[n.....i]

@kenik22: Że nie nadajesz się w jej oczach na potencjalnego chłopaka. Ty myślisz, że czego normalne kobiety szukają? Przyjaciół? ;]

[C.....e]

@kenik22: no ja myślę, że prawdziwy mężczyzna musi pokazać kobiecie, że mu zależy i że nie jest byle kto, co by się od razu poddawał :)

[tuhna]

@kenik22: inne się nie wypowiadają, bo owca ma racje i nie ma co dodawać

[n.....i]

@Cicer_Cum_Caule: Prawdziwy mężczyzna nie ugania się za kobietami jakby miał cieczkę ;]

[Clermont]

@kenik22: Może po prostu chce cię spławić, może z jakiegoś powodu nie mogła się spotkać (obstawiam pierwszą możliwość z 90-procentową pewnością, ale zawsze jest jakiś margines błędu). Jedno jest pewne: jeśli po prostu będziesz pytać raz po raz "A może dzisiaj?", to się tylko pogrążysz ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[C.....e]

@nogi: a czy ja powiedziałem, że tak robi? Jeśli mu zależy na jakiejś jednej kobiecie to musi to jej pokazać.

[n.....i]

@Cicer_Cum_Caule: To niech się ugania. Nic z tego już nie wyjdzie i będzie przez to jeszcze bez sensu cierpiał. Niech lepiej ją zepchnie do friendzone i poszuka innej.

[C.....e]

@nogi: no cóż, niewiele wiemy o tej sytuacji, aczkolwiek racja, "może innym razem" brzmi niezbyt zachęcająco :)

[kenik22]

@nogi: Ona zaczela i w sumie mialem w dupie ale fajna sie okazala calkiem...

Ludzie ludzie piszcie z czego te wnioski wyciagacie bo to w sumie jedno zdanie przeciez "moze innym razem"

[n.....i]

@kenik22: Wnioski wyciągam na podstawie swoich doświadczeń z kilkudziesięcioma kobietami. Nie musisz mi wierzyć, ale w ciągu pierwszych kilku spotkań nie będzie tego czegoś u niej, a ty swojego zainteresowania nie potwierdzisz pocałunkiem, to małe są szanse... no ale wciąż są, chociaż jesteś wtedy na przegranej pozycji.

Nie trzeba wcale wiele wiedzieć, żeby stwierdzić czy kobieta jest zainteresowana, czy nie, a jak nie jest, to w sumie nawet nie

[kenik22]

@nogi: Ale ona sama do mnie zagadala :))

[n.....i]

@kenik22: Bo chciała cię poznać i stwierdzić, czy się do czegoś nadajesz.

[kenik22]

@nogi: Zna mnie bo do klasy z nia chodzilem kilka lat temu :)

[n.....i]

@kenik22: Mi nie chodzi o to, czy wie jak się nazywasz, ale jakim facetem jesteś. Być może była tobą zainteresowana, ale tego nie dowiesz się pytając ją o to. Nie rób teraz kompletnie nic, to się dowiesz czy nadal choć trochę jest. Jak sama nie będzie chciała się z tobą umówić, to zepchnij do friendzone i poszukaj kogoś innego.

[kenik22]

@nogi: E tam gadasz jak jakis macho man, zaproponuje jej na spokojnie i tyle, nic sie nie stanie, do stracenia nic nie mam :) napisze czy wsyszlo

[n.....i]

@kenik22: nie macho, tak się zachowuje normalny mężczyzna. Zaproponować możesz, ale nie jutro. Najwcześniej za tydzień i nie smsem, tylko zadzwoń. Nie gadaj za dużo i rzuć miejsce i datę ze dwa dni do przodu i nie w weekend. Jak się zgodzi to ok, jak się będzie wykręcać - friendzone.

Uwierz, ze jeśli zrobisz inaczej, to spalisz i tak kiepską sytuację (jak na moje wyczucie) :P

[kenik22]

@nogi: Teraz znalazlem przedostatnia rozmowe z nia i tez napisala "moze innym razem" a potem sama piwko zaproponowala! Wiec to raczej jej taki tekst...

[zdechly_jez]

@kenik22: olej ją - ponoć wtedy sama wróci :D

[kenik22]

@zdechly_jez: Chyba oleje wykop bo mi sie mozg wywróci :/