Wpis z mikrobloga

Obczajcie to, drodzy wykopowicze, ta historia musi ujrzeć światło dzienne! "Muszę, bo się uduszę".
Byłem na wycieczce w ezgotycznym mieście, Wadowidach. Podróżując autem zobaczyłem na barierce bardzo dziwną małpę. To ta małpa na mnie spojrzała a jej usta zdawały się wyrzekać me imię! Nie myśląc zbyt długo zatrzymałem się. Małpa miała smutny wyraz twarzy. Jadłem jednak właśnie kremówkę, lokalny specjał kulinarny i pomyślałem - a co tam, podzielę się z małpą. Dałem jej jeden kawałeczek a ta, jakby się uśmiechnęła podejrzanie. Jakby wiedziała, że to nie był kawałek zwykłego ciasta, a kremówka wadowicka, które to uwielbiał pałaszować nasz największy z największych Ojciec Śnięty Jan Paweł drugi czy jak kto woli Karol Wojtyła. Niesamowita historia. Uważajcie na tę małpę, jeśli bywacie w okolicach Wadowic.
#2137 #papiez #jp2 #wycieczka
Pluxo - Obczajcie to, drodzy wykopowicze, ta historia musi ujrzeć światło dzienne! "M...

źródło: comment_1630141068VQeWz54jZWtAS8UyExcHfq.jpg

Pobierz
  • 3