Aktywne Wpisy
A330 +562
Tak się spuszczają wszyscy (i słusznie) nad aferą z wypromowana burdelmama, a ja pragnę przypomnieć że nasi ukochani włodarze portalu wykop jarali się jak dzieci na możliwość wywiadu z bandytą, mafioza i gangsterem. Ciekawe co o "kobietach" powiedzial pan J.S. pani A.S., może o tych które mafia gwalcila, zmuszała do prostytucji albo wymuszala haracze? Tfu na was
#heheszki #moderacjacontent #afera #tvn #wykop
#heheszki #moderacjacontent #afera #tvn #wykop
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Dzień dobry Mirki. Jestem różowym paskiem. Z niebieskim jesteśmy razem 8 lat. Do tej pory się nie oświadczył :( Temat delikatnie poruszałam kilkakrotnie ja, dodatkowo rodzice, teściowie, znajomi. Od kilku lat wałkują temat a tu nadal nic.
Nie podaje też żadnego powodu. Po prostu na razie nie, temat zawsze obraca w żart.
Miał teraz kolejne szanse na urlopie, wyjazd itd. Nie wykorzystał ich :(
Za tydzień planuję z nim porozmawiać poważnie.
Ja jestem coraz to starsza, pierwsze dziecko kalkulując chłodno już wyjdzie po 30tce. Temat ślubu leży i kwiczy - czeka na jego ruch.
Chciałabym ten temat z nim przegadać mądrze, bez atakowania, jak dorośli ludzie.
Obawiam się, że dowiem się, że nie jest mnie pewien, albo inaczej ubierając w słowa - że cały czas mnie testuje czy się nadaję.
Dajcie plusa i jakąś radę, bo mnie chyba krew zaleje jak coś takiego usłyszę :(
Chyba, ze macie podobne doświadczenia, to chętnie poznam Waszą opinię
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #61294af348d68d000a5ca17f
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Przekaż darowiznę
Ja do niedawna byłam w podobnej sytuacji, tyle, że 5 lat związku. Ja chciałam rozwoju sytuacji i chociażby deklaracji (nie mówię od razu o ślubowaniu), a mój niebieski nie wiedział czego chce... Skończyło się tak,że zamiast większego zaangażowania z jego strony zaczął się bardziej odsuwać, a związek zaczął się spać.
W tej chwili jest juz moim eks.
To że przez 10 ostatnich lat ci się nie udało.. to może pomysł po czyjej stronie jest wina.
A chłopak, może po prostu się boi. Wydatków, obowiązków itp. trzeba pogadać ale już widzę te wasza rozmowę z argumentami skierowanymi w jego stronę.
@AnonimoweMirkoWyznania: xDDDD no wiadomo #!$%@? ŻADEN FACET NIE MA KASY, TYLKO DZIĘKI MAŁŻEŃSTWU SIĘ DORABIAJĄ xD szkoda że w większości przypadków to facet zarabia więcej,
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua