Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Dzień dobry Mirki. Jestem różowym paskiem. Z niebieskim jesteśmy razem 8 lat. Do tej pory się nie oświadczył :( Temat delikatnie poruszałam kilkakrotnie ja, dodatkowo rodzice, teściowie, znajomi. Od kilku lat wałkują temat a tu nadal nic.
Nie podaje też żadnego powodu. Po prostu na razie nie, temat zawsze obraca w żart.
Miał teraz kolejne szanse na urlopie, wyjazd itd. Nie wykorzystał ich :(
Za tydzień planuję z nim porozmawiać poważnie.
Ja jestem coraz to starsza, pierwsze dziecko kalkulując chłodno już wyjdzie po 30tce. Temat ślubu leży i kwiczy - czeka na jego ruch.

Chciałabym ten temat z nim przegadać mądrze, bez atakowania, jak dorośli ludzie.
Obawiam się, że dowiem się, że nie jest mnie pewien, albo inaczej ubierając w słowa - że cały czas mnie testuje czy się nadaję.
Dajcie plusa i jakąś radę, bo mnie chyba krew zaleje jak coś takiego usłyszę :(
Chyba, ze macie podobne doświadczenia, to chętnie poznam Waszą opinię

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #61294af348d68d000a5ca17f
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Przekaż darowiznę
  • 180
  • Odpowiedz
Chyba, ze macie podobne doświadczenia, to chętnie poznam Waszą opinię


@AnonimoweMirkoWyznania: Tak. Mam podobne doświadczenia. Na mnie ex mocno wywierała nacisk, późniejsi teściowie również. Wieczne teksty, że w życiu pewne etapy muszą po sobie następować, bo inaczej się wszystko sypie. #!$%@? prawda. Oświadczyłem się, różowa zaczęła masować i #!$%@?ła spokojnie 30 kg na plusie, ale że już kontrakt "że cię nie dopuszczę aż do śmierci" został podpisany, to tak sobie podążaliśmy
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Czytam komentarze i mi ręce opadają... Może ktoś po prostu nie chce brać ślubu, ponieważ to tylko papier, który jemu nie daje żadnych przywilejów, a nakłada tylko obowiązki... No trzeba nie mieć pojęcia o czym się mówi, jeśli ktoś twierdzi, żeby racjonalnie wytłumaczyć facetowi, że czas brać ślub xD Racjonalnie to nie należy tego robić będąc facetem ;d
  • Odpowiedz
Temat delikatnie poruszałam kilkakrotnie ja, dodatkowo rodzice, teściowie, znajomi. Od kilku lat wałkują temat a tu nadal nic.


@AnonimoweMirkoWyznania: aha no to faktycznie bardzo delikatnie cała rodzina porusza ten temat od kilku lat xD troochę beka. czemu tak Ci zależy na tych oświadczynach? co to zmieni w waszym życiu? ślub jest chyba tylko potrzebny do kredytu i ewentualne info w szpitalach.
a bombelka możesz mieć nawet i bez ślubu xd
  • Odpowiedz
@Tytanowy_Lucjan: Nie wiem dlaczego ale mężczyźni w waszych historyjkach zawsze jawią się jako ci uciemieżeni pod kobiecą opresja. Jak dla mnie to panienki powinny rzucać typów co szukają darmowej k…. I szukac szczęścia gdzieś indziej.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: ja nie wiem gdzie tu jest problem. Pogadaj, jeśli się dowiesz że nie chce ślubu, ty chcesz, to znajdź sobie innego. Co tu jest takiego skomplikowanego? Boisz się, że powie że nie jest ciebie "pewien" ? To po 8 latach tym bardziej znaczy, że trzeba znaleźć innego. No chyba że chcesz tego ślubu i dzieci, bo co ludzie powiedzą, to inna sprawa. A jeśli ty chcesz dzieci, on nie, to
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Janusz_z_Rivii: Nie kobiecą, ale prawną. Jak homoniewiadomo też się w końcu kiedyś dochrapią prawa do ożenku to w razie rozstania będą w takiej samej dupie jak normalne pary. Ten kto zarabia więcej będzie musiał pogodzić się z utratą majątku i ewentualnymi alimentami na Ex. Bez ślubu można rozstać się jak ludzie i zabrać wyłącznie swoje zabawki. Bez wojenek w sądzie o kasę.
  • Odpowiedz
Czytam komentarze i mi ręce opadają... Może ktoś po prostu nie chce brać ślubu, ponieważ to tylko papier, który jemu nie daje żadnych przywilejów, a nakłada tylko obowiązki... No trzeba nie mieć pojęcia o czym się mówi, jeśli ktoś twierdzi, żeby racjonalnie wytłumaczyć facetowi, że czas brać ślub xD Racjonalnie to nie należy tego robić będąc facetem ;d


@Operator21: XDDD racjonalnie to trzeba znaleźć sobie kobietę która nie będzie chciała ślubu
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Pogadaj z nim na poważnie, powiedz, że to dla Ciebie ważne, aby ten temat omówić i zaplanować dalsze życie. Niekoniecznie pytając co chwila, to kiedy mi się oświadczysz dokładnie? To może zniechęcać. Nie wymyślaj kiedy on "ma szanse" - on tego najwyraźniej tak nie widzi, a jeśli będziesz co chwilę oczekiwała to tylko będziesz miała serię rozczarowań.

Jesteś w ogóle pewna, że on chce ślubu i dzieci? Rozmawialiście o tym
  • Odpowiedz