Wpis z mikrobloga

@Hugolove ja tam dałem sobie spokój z gwintem, bo co chwila praktycznie trzeba grać na to dziadostwo. Przecież robienie 40 punktów w dwóch turach to jest srogie przegięcie, co widać po reakcji wielu osób, które odpuściły sobie granie w tym miesiącu.