Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
#logikarozowychpaskow #s--s #zwiazki #kiciochpyta
Może mi ktoś wytłumaczyć o co chodzi z tym fetyszem.
Jestem w nowym związku.
A moja partnerka uwielbia dziwną dla mnie do zrozumienia zabawę:
Wiążę jej ręce z tyłu
Wiążę jej nogi
Ona może co najwyżej się czołgać albo przeturlać.

I że tak powiem ja się mam nią obsłużyć.
I nie chodzi tutaj o s--s klasyczny czy analny - tylko i wyłącznie oralny.

No można śmiało twierdzić, że ona wtedy podczas tej zabawy jest dla mnie jak taki "masturbator"
Praktycznie bezwładna, wydaje tylko dźwięki.

I zastanawia mnie co może kobietę w tym podniecać, bo ja kompletnie tego nie rozumiem.
Wymieńmy kilka pozycji dla zobrazowania:
1. Ona klęczy, ja stoję. Nakładam jej usta na moje prącie, łapie ją rękami za głowę i poruszam jej głową tył - przód. No jakbyście używali jakiegoś "jajka mastrubatora"
2. Ona leży twarzą do sufitu, przesuwam jej głowę na krawędź łóżka i uprawiam s--s z jej otworem gębowym jakbym robił to klasycznie.

Dla mnie to jest mega dziwne, zwłaszcza że z poprzednich związków pamiętam tyle, że lodzik to raz na kwartał a z połykiem to raz na ruski rok.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #61263c677b37e6000b784428
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
  • 41
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach