Aktywne Wpisy
niegwynebleid +325
Zauważyliście, że w postapokaliptycznych światach nikt nie p--------a na rowerach?
Walka o samochody, benzyny, akumulatory, a jak nie ma to ubierają cichobieżki palestyńskie, ubierają plecak, który jest mniejszy i bardziej pusty niż plecak przedszkolaka wysłanego na jeden dzień na wycieczkę, i nawet czapki nie biorą.
Albo konia, jak oni nigdy obroku nie mają.
A rower jest świetny - prędkość wzrasta gwałtownie, można załadować zapasami jak konia, ominie zakorkowane miejsca, można go przenieść,
Walka o samochody, benzyny, akumulatory, a jak nie ma to ubierają cichobieżki palestyńskie, ubierają plecak, który jest mniejszy i bardziej pusty niż plecak przedszkolaka wysłanego na jeden dzień na wycieczkę, i nawet czapki nie biorą.
Albo konia, jak oni nigdy obroku nie mają.
A rower jest świetny - prędkość wzrasta gwałtownie, można załadować zapasami jak konia, ominie zakorkowane miejsca, można go przenieść,
Kunszt +61
Tak jej się wygodnie żyło, że jak wrócił do Polski, poszedł do "normalnej pracy" na etat 8h za 3 tysiączki, to w ciągu miesiąca jego pobytu w Polsce, w domu, się rozstali ( ͡° ͜ʖ ͡°). Sprawa rozwodowa i walka o dzieciaka w toku.
Taki los tych wszystkich na emigracji co zapieprzają na wygnaniu, jedzą ryż na mleku, wysyłają pieniądze babie i potem jak wracają to albo się okazuje, że mają przyprawione rogi, albo się rozstają bo nie mogą ze sobą wytrzymać.
Wg mnie można z góry założyć emigracja = rozstanie. Nie znam żadnej pary, która by sobie ułożyła wspólne życie po powrocie, a no i mnóstwo par, które się rozwaliły nawet podczas wspólnej emigracji.
#blackpill #pracbaza #przegryw #betabankomat #zwiazki
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora