Wpis z mikrobloga

@Akatora: co ty pierd0lisz, za przeproszeniem. Porządny wpierd0l dostałem około 10 razy i jedyne co tu ubyło mi szarych komórek od butowania głowy. No i czuje sie jak imigrant na granicy polsko-białoruskiej, we własnym miasteczku. W pewnych miejscach, mogę zostać #!$%@?, ale i tak najwięszym problemem jest brak hajsu. I te #!$%@?, w sumie są bez znaczenia. Choć lubię się nimi chwalic.
  • Odpowiedz
@zielone_drzewo_hehe: Polecam nofap. Mnie bardzo pomógł i sporo zmienił. Ale polecam go łączyć z innymi sposobami na samodoskonalenie, bo sam jest długotrwały i po pierwszych kilku tygodniach zmiany spowalniają do tego stopnia że człowiek przestaje je zauważać.
  • Odpowiedz
@zielone_drzewo_hehe Nabrać dystansu do siebie i życia. Rozwijać pasje i hobby i poznawać ludzi którzy jarają się tym samym. Najlepiej w realu. Podejmować wyzwania. Wychodzić do ludzi jak tylko masz okazję. Nadwrażliwość chyba zaczyna się od niskiej samooceny. Musisz się sam lubić i mieć #!$%@? na zdanie innych ale słuchać co mówią, brać pod rozwagę skąd się bierze ich ocena. Mieć zasady i się ich trzymać ale uczyć się i rewidować je.
  • Odpowiedz
@zielone_drzewo_hehe: siłownia, nofap i wszystkie tego typu jeśli pomogą to tylko z objawami, a nie źródłem problemu. Najlepszą opcją byłaby jakaś terapia a jak nie chcesz z kimś tego przepracowywać to może jakieś książki o tematyce psychologicznej albo podcasty/filmiki, żeby zrozumieć, co dzieje się w Twojej głowie i gdzie może leżeć przyczyna takiego stanu
  • Odpowiedz