Wpis z mikrobloga

Od zabiegu wazektomii stuknął mi już ponad rok i nadal uważam to za jedną z lepszych decyzji w życiu ( ͡° ͜ʖ ͡°) Jak co kilka miesięcy, zachęcam niezdecydowanych do wzięcia odpowiedzialności za życie swoje i swoich nienarodzonych dzieci.

Więcej informacji o moim zabiegu można poczytać z wpisu tutaj: https://www.wykop.pl/wpis/50980403/zgodnie-z-obietnica-op-delivered-dzis-o-10-mialem-/

Pamiętam jak w komentarzach ludzie pisali że za pół roku sie zabije bo nie bede czuł się mężczyzną a kobieta mnie zostawi bo bede strzelał ślepakami. Nic bardziej mylnego, żyje i mam się dobrze. Narzeczona też nie narzeka i uważa, że to była jedna z lepszych wspólnych decyzji.

#wazektomia #antynatalizm
  • 78
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
@kalamok_blanko: Prawda
@smallboobslover: tabletka ma duże ryzyko skutków ubocznych, w tym zakrzepicy, raka piersi i udaru, i nie daje 99.99% pewności, gumki to samo, nie są pewne, odbierają część przyjemności i spontaniczności. Osobiście znam dwie pary w których kobieta będąc na antykoncepcji zaszła w ciążę
  • Odpowiedz
@smallboobslover: Tabletki to hormony - jasne, że bardzo godna metoda antykoncepcji, ale wazektomia/sterylizacja są jeszcze bardziej skuteczne i po prostu robisz raz, masz spokój na całe życie. Tak samo nieuleczalnie chorego zęba nie traktowałabym lekami całe życie, tylko po prostu wyrwała.

Gumki nie kosztują złotówkę, tylko około 4-5 zł za sztukę, czasem pękają, i jak mówi kolega wyżej - odbierają trochę czaru z całej zabawy.

Edit: opakowanie 21 tabletek kosztuje
  • Odpowiedz
dla mnie to za duża ingerencja, a kobiety i tak chcą tylko w gumie na ons i fwb / związkach przez obawy os choroby,


@smallboobslover: jak się puszczasz po kątach, to jasne, że tak, ale jak ktoś jest w stałym związku, to często dąży do rezygnacji z prezerwatyw
  • Odpowiedz
Narzeczona też nie narzeka i uważa, że to była jedna z lepszych wspólnych decyzji


@dildo-vaggins: kukold alert xD
potem cię zostawi. jak k0bieta nie chce twojego nasienia to jesteś dla niej bezwartościowy, tak działa gadzi mózg. nie ma się z czego cieszyć.
  • Odpowiedz
chyba masz wątpliwości skoro robisz kolejny taki wpis na forum z anonimowymi przegrywami


@dildo-vaggins: Tak, bo można tworzyć masę fake newsów jak to faceci po wazektomii żałują decyzji i jak to kobiety całe życie żałują aborcji, a jak ktoś napisze jak to wygląda z jego perspektywy to od razu "widać, że się żalisz".
  • Odpowiedz
Ciężko znaleźć info która metoda jest najlepsza


@Zgrywajac_twardziela: Kanadyjska, z otwartymi nasieniowodami od strony jąder. Praktycznie znika ryzyko niepowodzenia a ryzyko powikłań jest jeszcze mniejsze (praktycznie zerowe). Takie wykonuje Kulik, Siwik stosuje starszą metodę.

2. Przy wywiadzie lekarskim zadają jakieś niewygodne pytania o dzieci, i robią problemy przy ich nieposiadaniu, czy to raczej
  • Odpowiedz
@szybki_zuk:
Dzięki, dzięki, więc chyba też zdecyduję się na Kanadyjską. Chociaż teraz tak sobie myślę że przed zabiegiem chyba sobie zrobię badanie płodności, nigdy tego nie sprawdzałem, a może się okazać że jestem bezpłodny i 2 koła zostanie w kieszeni ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
zwłaszcza, że te powikłania nie należą do rzadkości i nie są przyjemne


@dildo-vaggins: Kulik na 3000(?) zabiegów nie miał jeszcze żadnych z tego co kojarzę, więc przy tej metodzie są ultrarzadkie.

3. Ogólnie zabieg jest bezbolesny, i teoretycznie siadać do kompa i pracować zdalnie można tego samego dnia (ja po paru godzinach przyjąłem ibuprom żeby nie odczuwać dyskomfortu, chociaż nie jest on mocny). Taka akceptowalnie czułem się po tygodniu, pierwszy
  • Odpowiedz