Aktywne Wpisy
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
![mickpl](https://wykop.pl/cdn/c0834752/e8a8471ee0ef9099b528719cfb0a12bfb11959242b197c0a5ccb8689ed0e1cc8,q60.jpg)
mickpl +168
Ależ to będzie bolesny zjazd. Ludzie wystawiają mieszkania dwupokojowe za 1,2 mln podczas gdy rata kredytu na taką przyjemność wynosi ponad 8k a wynajem tego samego obok np. 2k XD
Jak okrutnie wypompowane są te oferty w stosunku rzeczywistych możliwości rynku to tak nie było nawet w największych krajach zachodnich, w których pękały bańki. Np. w Hiszpanii dywergencja pomiędzy najmem a ratą w szczytowym momencie nie przekraczała 30% - u nas przekracza
Jak okrutnie wypompowane są te oferty w stosunku rzeczywistych możliwości rynku to tak nie było nawet w największych krajach zachodnich, w których pękały bańki. Np. w Hiszpanii dywergencja pomiędzy najmem a ratą w szczytowym momencie nie przekraczała 30% - u nas przekracza
Nie było setek mln dolarów na wydanie gry to zatrudniało się kompetentnych specjalistów, którzy pracowali a nie gadali o tym, że pracują nad mega uber super, swiatowej klasy projektami i że bardzo ciężko jest zmienić kolor przycisku, tzreba do tego minimum 300 ludzi przez pół roku. Wiekszośc tych co byli trzonem pracujących przy Wiedźmienie, pracowali tam bo lubili tworzyć gry, a nie dlatego by pokazać, że w CV mają "prestiżowy" wpisik pracy w "polskim blizzardzie". Otóż jest taki typ ludzi, korposzczurków, których celem jest własnie pochwalić się, że pracują lub pracowali tam i tam, że mają dwa kwadryliony certyfikatów, szkoleń itd. To jest ich hobby, cel życiowy, wręcz mania. Potrafią się doskonale sprzedać na rozmowie kwalifikacyjnej i wzorowo przejśc wszelkie testy, ale niestety z samą praca jest gorzej bo ani utalentowani ani pracowici. Oni są doskonałymi sprzedawcami swojej osoby, bardzo charyzmatyczni, ale z tych cech dobrej gry się nie zrobi. Po sukcesie Wiedźmina do firmy przykleiło się setki takich właśnie korposzczurków - pasożytów i jak widać, potrzebują wielu miesięcy by zrobić to co amator po godzinach w kilka dni.
Dokładnie to samo działo się w firmie w której pracowałem - dzisiątki swieżo pozatrudnianych "mega uber, najlepszych na świecie specjalistów" zarabiających na prawdę ogromne na tamte czasy pieniądze, a jak przychodizło co do czego to wszystko robiło kilku szaraczków zawalonych pracą, którzy nie zarabiali nawet połowy tego co oni.
#cyberpunk2077 #gamedev #cdprojektred
źródło: comment_1629283538dvf648rLAUQlfxU2j3PPNz.jpg
PobierzAle tam zawsze był syf i januszerka.
Wielkie trio miało przeświadczenie, że jak zrobili firmę na dzikim zachodzie wczesnych lat 90 i ona przetrwała to już są bogami zarządzania i na czuja i intuicje mogą zrobić wszystko.
Co jeszcze może sprawdza się przy liczbie osobowej zespołu tak do 30-40 osób gdzie z grubsza każdego możesz poznać osobiście i mniej ambitny projekt możesz spiąć "na gębę".
Problem jest taki, że firma
Pensje w CDP poszły w górę zasadniczo dopiero po W3, szczególnie w okolicy 2017 kiedy zaczęła się cała chryja z Glassdoor'em.
Do tego czasu w niektórych działach (szczególnie QA) panował mem że to praca dla ludzi mieszkających z rodzicami bo samemu z pensji QA u RED'ów nie wyżyjesz.