Aktywne Wpisy
masonios72 +46
Kopyto96 +274
Po moim rozstaniu (6,5 roku razem) przeprowadziłem się do rodziców. Mam 27 lat. Będę teraz zmieniać pracę i wiecie co? Mam już w dupie ten wyścig. I mam w dupie tę samodzielność. Mieszkam w dużym domu (2 mieszkania po 100m2, na górze tylko schorowana na alzheimmera babcia) i będę tutaj się kisić kilka lat, nawet jak sobie znajdę nową kobietę i po prostu odkładać hajs. Nie będę już niewolnikiem tego systemu. I
Przez tyle lat palcem nie ruszyć, przychodzi dowbor i "ojojoj ale wy tu macie ojoj ale biedni wyremontuje wasz dom".
#takaprawda
@ediz4: Telewizor za 3 koła jest warty tyle, co wiadro z mopem, odkurzacz przemysłowy, zapas chemii na dwa lata i telewizor za 2 koła.
@bigos555: No nie zgadzam się. Ja akurat znam takich ludzi dużo - moi rodzice podchodzą z takich patologicznych rodzin - i często to nie jest kwestia jakichś wielkich życiowych problemów itd., a faktycznie zwykłego lenistwa i nieogarnięcia...
Babcia mojego narzeczonego oficjalnie od wielu lat na rencie siedzi razem z mężem, więc mają dużo czasu, skoro nie chodzi do pracy, a
Chociaż nie wiem, może jakieś tam umowy mają z nimi podpisane, żeby tego nie spieniężyć.
Komentarz usunięty przez autora