Wpis z mikrobloga

@MisiuMisiu: no przy zawieraniu umowy takie rzeczy ustalasz, jak ja wypożyczałem to było tak:

awaria - zależy jaka, przy dużej niby przyjeżdzali drugim, przy małym chyba naprawa w aso danego kraju na koszt firmy (albo bierzesz rachunek i później zwrot). Ale to są zwykle nowe samochody, regularnie serwisowane, więc nie powinno nic paść po drodze

AC - zwykle jest jakiś wkład własny w formie kaucji jak sam coś rozwalisz