Wpis z mikrobloga

Zauważyłem ostatnio, że w rozmowach z #rozowypasek mimowolnie używam zwrotów "ale, proszę nie przeszkadzać, jak spożywam posiłek", "dobrze to pozbędziesz się mnie już niedługo", a także "o to ja będę się wyprowadzał, zabiorę komputer i to wszystko". Ona oczywiście nie wie o ekhem specyficznym zainteresowaniu szkolną i czym to w ogóle jest. Czy jest to objaw czegoś poważniejszego? Czy grozi to rozbiciem kubka, kamery? A może ktoś już miał coś takiego?
#kononowicz
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@serbski_schab: ja mam to samo ze swoim rozowym - co prawda zna uniwersum bo widzi jak ogladam ale czesto jak cos mi kaze zrobic to mowie "pozbedziesz sie mnie niedlugo!" XD a jak sie przekomarzamy to mimowolnie wplatam "cale te" przez Olo na p--o juz mowie slonowate, nawet w sklepie ostatnio w-------m ze poprosze 3 slonowate to babka jak na debila sie patrzyla. Choroszcz niebawem (,)(
  • Odpowiedz