Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Ej, wytłumaczcie mi coś, proszę xD
Jestem ateistą, więc nie chcę wyjść na buca, który nie rozumie religii, jednak chciałbym zapytać osoby wierzące, dlaczego część z konserwatywnych katolickich środowisk jest tak bardzo przeciwna weganizmowi? #!$%@?ąc od tego, że to trochę idiotyczne, żeby zaglądać komuś do talerza, to nie rozumiem, skąd ta niechęć się wzięła xd Kierując się religijnymi dogmatami, to przecież Adam i Ewa żyjąc w raju byli weganami. No a przecież wierzącym chyba najbardziej zależy na tym, żeby zbliżyć się do tych "bezgrzesznych, czystych" ideałów. Co ciekawe, Żydzi np. nie #!$%@?ą się do tej diety, a Tel Awiw to przecież "miasto wegan". Nie rozumiem skąd ta niechęć, proszę mi pomóc to zrozumieć ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#religia #weganizm #heheszki #pytanie #wegetarianizm #izrael #kosciol #bekazprawakow

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #61124d91a1f1dc000a92bb4c
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
  • 17
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Myślę, że turbokatolocy dopatrują się zagrożenia nie tyle w pożywieniu, co w wartościach. Otóż część nie jada mięsa argumentując to empatią do zwierząt, podczas gdy przecież zwierzęta w mniemaniu bogobojnych nie czują, nie mają duszy, są zwykłymi workami na mięso, więc nie zasługują na godne traktowanie. Przedmioty praw nie mają.
  • Odpowiedz
dlaczego część z konserwatywnych katolickich środowisk jest tak bardzo przeciwna weganizmowi?


@AnonimoweMirkoWyznania: obawiam się, że nie ma to nic wspólnego z katolicyzmem.

Natomiast ma to pewnie coś wspólnego z otoczką ideologiczną, którą z weganizmu robią (niektórzy) weganie - na przykład ruch Hare Krishna itp. Więc to pewnie nie sam weganizm jest problemem, a niektórzy ludzie, którzy go "uprawiają".
A z drugiej strony pewnie też wśród środowiska katolickiego0konserwatywnego jest grupa zwykłych zjebów.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania:
Trollujesz czy nei wiesz?
Katolicy kieruja sie "czyncie sobie ziemie poddana". Wiec to z tego wynika, ze wolno jesc zwierzeta.
Co do atakow na weganizm, to nie bardzo potrafie sie odniesc. To raczej wynika z przeswiadczenia, ze weganami sa zazwyczaj lewaki. Wiec razcej chodzi o wojne konserwa a lewactwo anizeli katolik wegan.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: To nie jest kwestia katolicyzmu, tylko dziwnie pojmowanego konserwatyzmu (na sposób amerykański, tj. "broń, bekon i cycki"). W katolicyzmie funkcjonują wspólnoty, do których zasad należy dieta wegetariańska, np. zakon kartuzów. Drugim powodem jest totalniacka mentalność części wegan i wegetarian, którzy argumentują konieczność przejścia na wegetarianizm względami etycznymi, a to jest sprzeczne z etyką katolicką, w której wegetarianizm jest wyrzeczeniem (jednym z wielu możliwych), a nie obowiązkiem moralnym.
  • Odpowiedz
WierzgającyDewiant: Jak mowisz ze cos robisz inaczej niz inni, to powoduje ze oni zaczynaja kwestionowac swoje codzienne rutyny. Jest to bardzo nie przyjazna mysl, ktora trzeba szybko ukrucic. Najszybciej przez sprowadzanie rozmowcy do parteru (wywolanie u rozmowcy nie przyjaznej mysli - bo kto chce konfrontacji slownej), aby przestal gadac na ten temat.

Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Całe swoje życie jestem wegetarianinem, jednocześnie mając konserwatywne poglądy i nie widzę w tym żadnej sprzeczności. Zasady życia w społeczeństwie, a prawa zwierząt to są po prostu dwa inne tematy. Wiem że w np. Niemczech czy Grecji są organizacje nacjonalistyczne o profilu wegańskim.
Myślę, że bardziej problemem jest to, że kuce i wykopki to są w większości bardzo młodzi ludzie, którzy tak naprawdę w ogóle nie mają swoich poglądów i
  • Odpowiedz
@kilemile: Przecież link, który zapodałeś w większości potwierdza słowa @biliard . Jedynie ksiądz uważa, że nie należy dręczyć zwierząt, ale i tak odmawia im prawa do duszy (czymkolwiek ta jest). Ale już normalny katolik na wsi, a znam wielu ma #!$%@? i nie obchodzi go krzywda zwierzęcia.
Co to za wszechwiedzący Bóg w sumie, który wiedząc, że ludzie polubią psy albo koty albo co innego, nie dał zwierzętom chociaż cząstki życia
  • Odpowiedz